Badanie sił
Wisła Puławy już awansowała do drugiej ligi. Wyraźnie lideruje w tabeli i Cracovia II w konfrontacji z nią na pewno nie były faworytem. Zespół trenera Piotra Gizy broni się przed spadkiem i każdy punkt jest dla niego cenny. Tymczasem sięgnął po trzy!
Dlatego krakowianie nie nastawiali się na ataki bez głowy. Goście też nie zdominowali gospodarzy, choć w 8 min Adrian Paluchowski uderzył z dystansu w boczną siatkę.
Z kolei w 14 min odpowiedział Sebastian Strózik – trafiając wprost w golkipera puławian. W 33 min „Pasy” miały rzut wolny, ale Michał Wiśniewski uderzył nad bramką. Ten sam zawodnik tuż przed przerwą po składnej akcji uderzył obok słupka.
Piękny gol Viniciusa
Piłkarze Cracovii II zobaczyli, że nie taki diabeł straszny i można zaatakować.
I stało się – kapitalnym strzałem ze skrzydła popisał się Vinicius posyłając piłkę „za kołnierz” bramkarzowi.
Goście zerwali się do ataków, ale miejscowi bardzo dobrze się bronili. W 69 min gospodarze mogli podwyższyć wynik, ale ze strzałem Tomasa Vestenicky’ego poradził sobie bramkarz.
„Pasy” jednak podwyższyły wynik. Kapitalna akcję skrzydłem przeprowadził Sebastian Strózik, dograł na 5 m, a uprzedzając Viniciusa Karol Czelny wpakował piłkę do własnej bramki!
Cracovia II – Wisła Puławy 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Vinicius 60, 2:0 Czelny 83 samob.
Cracovia II: Wilk – Stachera, Jarzynka, Bracik, Zaucha – Vinicius (90 Biernat), Ożóg (90+2 Malisz), Budziński, Vestenicky, Wiśniewski – Strózik (89 Nowicki).
Wisła: Kołotyło – Cheba, Pielach, Cyfert, Czelny - Puton (74 Szymanek), Wiech, Ednilson Furtado (85 Kiczuk), Kondracki (61 Skałecki), Zając (86 Gałązka) – Paluchowski.
Sędziował: Adam Jamka (Kielce). Żółta kartka: Czelny.
