Krakowianie byli faworytem, ale miejscowi nie zamierzali się jednak się poddać i dzielnie walczyli. Szczególnie w pierwszej odsłonie wypracowali sobie kilka sytuacji do zdobycia bramki.
Jako pierwszy na listę strzelców mógł wpisać się Konrad Wołoszyn, jednak po podaniu Patryka Szatki, strzelając głową, trafił piłką wprost w bramkarza Cracovii. Tuż przed przerwą, znów po dokładnym podaniu Szatki, przed szansą zdobycia gola stanął Damian Lubera, pomocnik gospodarzy posłał jednak futbolówkę obok słupka.
W drugiej połowie inicjatywę przejęli już krakowianie, którzy byli coraz aktywniejsi w ofensywie. W 63 min miejscowi mieli jeszcze szczęście, gdyż po strzale Krzysztofa Szewczyka piłka trafiła w słupek. Worek z bramkami rozwiązał się w 70 min, gdy Dawid Surma z 40 metrów przelobował wybiegającego z bramki Kacpra Zapałę. Autorem drugiego gola był Szewczyk, który wykorzystując podanie Marcina Szymczaka lekkim strzałem z 16 metrów posłał piłkę do siatki. Wynik meczu ustalił Mateusz Argasiński, który „główką” pokonał Zapałę.
Wolania Wola Rzędzińska - Cracovia II 0:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Surma 70, 0:2 Szewczyk 79, 0:3 Argasiński 90+2.
Wolania: Zapała - Szosta (55 K. Wilk), Baruch, Cabała, Nalepka (82 Jurczyk) - Szkotak, Tadel (70 Adamowski), Ślęzak (63 Mącior), Lubera, Szatko - Wołoszyn.
Cracovia II: Stępniowski - Król (73 Chochołek), Sosnowski, Krasuski, Kuligowski - Pyrdek (46 Surma), Argasiński, Szymczak, Adamczyk (65 Sło-wiak), Wdowiak - Szewczyk (88 Jadanowski).
Sędziował: Kamil Pastuszka (Starachowice). Żółte kartki: Nalepka, Mącior, Lubera - Król. Widzów: 200.**