Bez gola ze stałych fragmentów
Po czterech kolejkach "Pasy" mają tylko punkt, trzy ostatnie mecze przegrały. Pod znakiem zapytania stoi występ lekko kontuzjowanego Damira Sadikovicia i, rzecz jasna, wykluczonych z gry na dłużej Thiago i Filipa Balaja (Słowak być może za dwa tygodnie wróci do treningów z drużyną). - Pozostali zawodnicy będą do dyspozycji i na pewno czekają na to, żeby jak najszybciej zagrać ten mecz. Wiedzą o tym, że ostatnio, mimo że przegraliśmy 0:3 (z Lechią - przyp. boch), wiele momentów mieliśmy bardzo dobrych i trzeba to tylko przełożyć na zdobycie bramek - mówi Probierz.
Cracovia. Pasiasty winyl! Premiera z udziałem twórców i piłk...
Tylko? "Pasy" mają olbrzymi problem ze strzelaniem goli - w tej rundzie zaledwie dwa razy ukłuły rywali. - W tych czterech spotkaniach nie zdobyliśmy bramki ze stałego fragmentu gry, co było naszym atutem, co pokazywaliśmy w meczach towarzyskich - zauważa trener. - Ale też nam trochę pozmieniało się z dnia na dzień - mówi, tłumacząc kontuzjami.
Jagiellonia też ostatni mecz przegrała (z Górnikiem Zabrze), ale we wcześniejszych ugrała 7 punktów. Michał Probierz, który po swojej pracy w Białymstoku może się szczycić tytułem "Trenera 100-lecia Jagiellonii", tak ocenia obecną "Jagę": - To jest bardzo doświadczony zespół. Wiem, jak Taras Romańczuk motywuje go przed meczami, bardzo długo z nim pracowałem. Do klubu wrócili zawodnicy, których prowadziłem: Pazdan, Cernych, Quintana, bardzo długo grają tam Romańczuk i Pospisil, którzy są motorami napędowymi zespołu, potrafią dobrze wprowadzić arytmię do gry. Musimy w środku pola na nich zareagować.
Kibice Wieczystej na meczu z Sokołem Kocmyrzów. Coraz więcej...
Powołanie dla Knapa
W Cracovii pozytywny bodziec przed sobotą dostał Karol Knap. Chłopak, który niewiele ponad rok temu grał w IV-ligowych Karpatach Krosno, a miesiąc temu zadebiutował w ekstraklasie, teraz dostał powołanie do reprezentacji Polski U-20. M.in. o nim mówił Probierz, broniąc swojej koncepcji budowania zespołu. Zespołu, w którym czasem gra tylko jeden Polak.
- Nie zgadzam się z krytyką wobec nas dotyczącą obcokrajowców, uważam, że to jest tendencyjne. W niektórych zespołach gra po siedmiu-ośmiu zawodników zagranicznych i nie jest ten temat poruszany, mówi się tylko o Cracovii. A to, że grają obcokrajowcy to jedno, nikt nie zwraca uwagi na to, ilu młodych chłopaków my wprowadzamy do gry. Nawet z I ligi - tak jak teraz wzięliśmy Knapa i Ogorzałego. To są zawodnicy, którzy zaczynają pokazywać predyspozycje do gry - uważa szkoleniowiec Cracovii. Dodaje: - Ogorzały miał kontuzję przed samym startem ligi, dlatego zagrał dwa mecze w drugiej drużynie. Cieszę się, że w środę (w meczu z KSZO - przyp. boch) zdobył bramkę.
A kto stanie w sobotę w bramce Cracovii: Karol Niemczycki (bronił w dwóch ostatnich meczach) czy Lukas Hrosso (zaczął sezon w podstawowym składzie)? Tego trener nie chciał zdradzić... - Oni już wiedzą - odparł tylko.
Mecz Cracovia - Jagiellonia w sobotę 21 sierpnia o godz. 17.30.
- Ranking TOP 15 najpiękniejszych plaż nad Bałtykiem. Są zachwycające!
- Piękne plażowiczki w Małopolsce. Dla której tytuł Miss Plaży? ZDJĘCIA
- Transfery byłych piłkarzy Wisły. Sezon 2021/22
- Piłkarze z Małopolski w ekstraklasie 2021/2022. Poznajcie wszystkich
- Wisła Kraków. Wyjątkowe spotkanie pokoleń „Białej Gwiazdy”
