Gospodarze objęli prowadzenie w 18 min, kiedy przeprowadzili atak pozycyjny, najpierw lewą stroną boiska, potem środkową, a następnie prawą, wymieniając wiele podań; po jednym z nich i zamieszaniu na polu karnym Kacper Śmiglewski z bliska wpakował piłkę do siatki. Mimo prób z obu stron wynik meczu nie zmienił się do przerwy.
W 53 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu przed bramką gospodarzy jeden z zawodników Górnika trafił w poprzeczkę, ale po chwili poprawka Mikołaja Meklera była już celna.
W 60 min po strzale jednego z krakowian bramkarz Górnika sparował piłkę na korner. Po centrze na pole karne i dwóch zagraniach głową gospodarzy rywale usiłowali zażegnać niebezpieczeństwo pod własną bramką, ale Kamil Konieczny zdołał z bliska - mimo dużego tłoku - ulokować piłkę w bramce.
Piłkarze obu drużyn do końca spotkania próbowali zmienić jego rezultat. Udało się do gościom, ponownie po rzucie rożnym. W 83 min po dośrodkowaniu z narożnika pola bramkowego Mateusz Michalski celną „główką" umieścił piłkę w bramce, doprowadzając do wyrównania.
Cracovia - Górnik Zabrze 2:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Śmiglewski 18, 1:1 Mekler 53, 2:1 Konieczny 60, 2:2 Michalski 83.
Cracovia (wyjściowy skład): Kramarz - Hyla, Hołda, Kociołek, Konieczny - Tkaczuk, Pleskot, Kolec, Łuczyk, Kęska - Śmiglewski.
Sportowy24.pl w Małopolsce
