Wreszcie grał
Dopiero w minionym sezonie zaczął grać regularnie, wystąpił w 24 spotkaniach, w których zdobył 3 gole. Wcześniej, przez 2 lata uzbierał tylko 9 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, a na sezon 2020/21 został wypożyczony do I-ligowej Puszczy Niepołomice. Teraz jest jednym z trzech (obok Jakuba Myszora i Karola Knapa) podstawowych młodzieżowców Cracovii.
W lidze grał za wysuniętym napastnikiem, jako jeden z dwóch środkowych, czy też bocznych pomocników. Taki system stosuje bowiem trener Jacek Zieliński. W pierwszym sparingu w tym sezonie, ze Stalą Rzeszów, zagrał na innej pozycji niż zwykle.
- To był mój pierwszy mecz na pozycji numer 8 – mówi młody zawodnik. - To była dla mnie całkiem inna gra. Szkoda, że jedna bramka padła po mojej stracie, ale w sumie było OK. W następnych meczach i treningach będę się przyzwyczajał do tej pozycji. Wcześniej grywałem w tym miejscu boiska, ale tak było w kadrze młodzieżowej U-17. Zobaczymy, jaki trener będzie miał pomysł na mnie.
Rakoczy zwraca uwagę na swoich rówieśników, którzy weszli do I zespołu z drużyny juniorów, mowa tu o Oskarze Wójciku i Przemysławie Kapku. Ten drugi ma za sobą debiut w ekstraklasie, ale jest niedoświadczony (w sumie dwa występy).
- Każdy pomaga chłopakom, nie tylko im, ale też kolegom z rezerw, czy Patrykowi Makuchowi, który jest u nas nowy – twierdzi Rakoczy.
Rakoczy zdaje sobie sprawę z tego, że teraz będzie się wykuwał skład na mecze ligowe. Już myśli o najbliższym sezonie.
- Chodzi o to, by przede wszystkim grać i dokładać do tego gole oraz asysty – mówi piłkarz. - Na obozie w Austrii chcę właśnie walczyć o pierwszą jedenastkę, zaprezentować się dobrze w sparingach po to, by potem grać w lidze.
Ma tych występów 34 i 4 bramki na koncie. Ale konkurencja nie śpi, a środek pola to bardzo dobrze obsadzona pozycja w zespole.
- W Cracovii zawsze było bardzo dużo pomocników, na pewno jest spora rywalizacja – twierdzi zawodnik. - Dla każdego taka sytuacja jest lepsza.
Pokazać się na tle mocnych
A w Austrii krakowianie spotkają się z ciekawymi drużynami, takimi jak LASK Linz, Olympiakos Pireus, Rapid Bukareszt. Konfrontacja z nimi powinna wyzwolić u piłkarzy dodatkowe pokłady energii.
- Fajnie, że zagramy takie sparingi, na pewno miło się będzie w nich pokazać, zagrać dobrze i udanie przygotować się do sezonu – mówi Rakoczy. - W sparingach na pewno ważne są wyniki, by budować morale drużyny przed ligą więc będziemy chcieli wygrywać z każdym.
Pokonał Włochów
Po poprzednim sezonie Rakoczy miał mniej przerwy niż większość kolegów z Cracovii, oprócz reprezentantów swoich krajów. On też jest reprezentantem, grał w kadrze Polski U-20 w ramach Elite League w zwycięskim 1:0 meczu z Włochami. Piłkarz „Pasów” wystąpił w pierwszej połowie.
- Mecz wypadł na plus, pierwszy raz od dawna grałem też na pozycji numer 8, wszystko było w porządku. Potem byłem 5 dni na wakacjach, a potem piałem 3 dni przerwy przed rozpoczęciem treningów w klubie – mówi zawodnik. - W sumie trochę potrenowałem, a trochę odpocząłem.
Teraz docelowa reprezentacją w nowym sezonie będzie dla Rakoczego ta U-21. Nowym szkoleniowcem tej kadry w miejsce Macieja Stolarczyka zostanie Michał Probierz, były trener Cracovii, którego Rakoczy doskonale zna z pracy w klubie.
- Znam trenera bardzo dobrze i fajnie, bo długo z trenerem współpracowałem w Cracovii – mówi piłkarz. - Zobaczymy, jak będzie.
- Byli piłkarze Wisły zmienili kluby. JESIEŃ 2022
- Wisła. Transfery, kontrakty, zmiany kadrowe 15.07.2022
- Gorące lato 2022. Kto przyjdzie, kto odejdzie z Cracovii?
- Piłkarze Cracovii i Wisły Kraków na wakacjach [ZDJĘCIA]
- Żony i dziewczyny piłkarzy Wisły Kraków [ZDJĘCIA]
- Żony i partnerki piłkarzy Cracovii [ZDJĘCIA, 2022]
