https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia podbije twierdzę Łęczna?

Jacek Żukowski
Wojciech Matusik
Co łączy I-ligowe drużyny piłkarskiej Cracovii i Bogdanki Łęczna? Statystyka. Oba zespoły najlepiej w lidze prezentują się na własnym boisku. Wygrały 9 spotkań, dwa zremisowały, a przegrały tylko raz.

Piłkarze z Łęcznej, gospodarze sobotniego spotkania tych drużyn (godz. 17), ulegli u siebie tylko... outsiderowi, Okocimskiemu Brzesko. I to już dawno - w 2. ligowej kolejce (15 sierpnia) przegrali z nim 1:2. "Pasom" pierwszy "skalp" zdarł Dolcan Ząbki, 6 kwietnia ogrywając krakowian 2:0.

"Pasy" grają o awans, Bogdanka tylko o spokojne miejsce w środku tabeli. Zespół z Łęcznej występujący na własnym boisku i ten ze spotkań wyjazdowych to dwie różne drużyny. Bogdanka nie wygrała ani jednego spotkania na obcym stadionie. Była bardzo bliska tego w minionej kolejce, prowadząc do 90 minuty meczu z Wartą w Poznaniu, ale dała sobie strzelić gola...

Oba kluby łączy również osoba trenera Wojciecha Stawowego. Obecny szkoleniowiec "Pasów" ma za sobą okres pracy w Łęcznej. Przebywał tam niecały rok, od listopada 2008 do sierpnia 2009 r. Pod jego wodzą Górnik zajął 5. miejsce w I lidze. Fatalny początek następnego sezonu przyczynił się jednak do zakończenia współpracy ze szkoleniowcem. A chwilę wcześniej na jego odejście, gdy zgłosiła się po niego Cracovia, nie chciała się zgodzić ówczesna prezes klubu Grażyna Łojko. - Z zawodników, których wtedy miałem pod opieką, został jedynie Velijko Nikitović - mówi Wojciech Stawowy.- To bardzo dobry zawodnik, prawdziwa "ikona" klubu. Środkowy obrońca, choć jest ustawiany także jako defensywny pomocnik.

Cracovia nie jedzie do Łęcznej jak po swoje. Ten sezon w I lidze udowadnia, że faworyci bardzo często gubią punkty. - Drużyna z Łęcznej nigdy nie była dostarczycielem punktów - mówi trener krakowian. - My mamy jednak swój cel, a że ostatni mecz zremisowaliśmy, to nie mamy innego wyboru, jak tylko jechać po zwycięstwo. Musimy wygrać, by się do naszego celu przybliżyć.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

///
jak cracovia jest polskim klubem!!!!!!!!!!!!Gdzie ty liczyłes tych widzów?Ty mecz Wisły nazywasz blamażem?To czym nazwiesz mecze w których parchowaci,zbierają bęcki od Stomilu czy Dolcanu?
a
antps
twoje kibicowanie g.warte,wypisz sobie te opinie na wsi na wychodkach bo tam są hasła
twojego klubu.brakuje ci wiedzy chyba kłopoty miałes juz w podstawówce.
K
KRAKUS
Przy kaluzy 6tys widzow,jak bedzie lepiej ,bedzie 8.kibice sukcesu.
krakus
ex nie dla skisly he he to co wczoraj pokazaliscie to blamaz!!! wstyd dla Krk ze taka druzyne gra w ex !!! góra 6 tys widzow !!! kibice sukcesu,nie ma wynikow nie ma kibicow o to cala zwisla !! i jak zwykle wpisy pod artykulami o KSC
c
crespo
Będe kibicował z całych sił łęcznej. Do boju wygrajcie z pejasmy ekstraklasa jest nie dla cracovii.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska