Po co? Otóż po pierwszym golu dla Cracovii pluszaki polecą na murawę. Akcja Teddy Bear Toss znana jest z lodowisko hokejowych. Narodziła się w Stanach Zjednoczonych w lidze NHL. Przyjęła się na krajowych lodowiskach i co roku na obiekcie przy Siedleckiego podczas meczu rozgrywanego w końcu grudnia lub na początku stycznia na lód lecą pluszaki po golu dla Comarch Cracovii.
Cracovia jest prekursorem, jeśli chodzi o taka akcję na stadionie piłkarskim w Polsce. Ponieważ przepisy Ekstraklasy S.A. są dość rygorystyczne jeśli chodzi o bezpieczeństwo na stadionie, zakazane jest rzucanie czegokolwiek na murawę. Klub jednak postarał się o wyjątkowe zgody na ten konkretny mecz i misie będą spokojnie mogły lądować na murawie.
Ponieważ pluszaki trafią potem do dzieci z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu, organizatorzy akcji apelują, by pluszaki były przede wszystkim nowe oraz odpowiednio zabezpieczone w foliowym worku.
Gdyby tak się okazało, że "Pasy" nie zdobędą żadnego gola, wtedy maskotki polecą z trybun na boisko po zakończeniu spotkania. co ciekawe dochodzą głosy, że kibice Wisły Płock, którzy będą na meczu, też aktywnie chcą włączyć się do akcji.
