Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ćwilin skąpany w promieniach słońca. To szczyt z katastrofą lotniczą w tle

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Ćwilin jest drugim pod względem wysokości szczytem Beskidu Wyspowego
Ćwilin jest drugim pod względem wysokości szczytem Beskidu Wyspowego Facebook
Ćwilin mierzący 1072 m n.p.m jest drugim, po Mogielicy, najwyższym szczytem Beskidu Wyspowego. Najpopularniejszy szlak – niebieski - prowadzący na tę majestatyczną górę wiedzie z Przełęczy Gruszowiec. Ze szczytu można podziwiać imponującą panoramę na Tatry, Gorce czy Beskidy.

Kilka dni temu Boże Narodzenie na Ćwilinie postanowiła spędzić Pani Danuta, która pochwaliła się wyjątkowymi fotografiami na swoim profilu w mediach społecznościowych. Udostępnił je profil „Odkryj Beskid Wyspowy”. Urzekającymi fotografiami z Ćwilina pochwalił się również Pan Rafał.

Nazwa Ćwilin pochodzi z niemieckiego słowa Zwilling, czyli bliźniak dla sąsiedniej Śnieżnicy. Taką nazwę nadali górze już w XIV wieku niemieccy osadnicy zamieszkujący Tymbark oraz Jurków.

Jak informują liczne przewodniki w lasach Ćwilina można spotkać wiele dużych ssaków w tym m.in. dziki, sarny, jelenie czy borsuki. Dwanaście lat temu udało się potwierdzić obecność rysia.

- Jestem fanem górskich wędrówek po Beskidzie Wyspowym, to wyjątkowe miejsce. Kocham chłonąć tamtejszy klimat, wykonuję przy tym wiele fotografii. Najlepiej robić zdjęcia przy wschodzie bądź przy zachodzie słońca. Wówczas jest już magicznie, magia gór praktycznie ukazuje nam się w całości – komentuje Waldemar Gorzkowicz, turysta z powiatu gorlickiego, który upodobał sobie wędrówki po Beskidzie Wyspowym. Na koncie ma m.in. Mogielicę, Łopień, Modyń oraz omawiany Ćwilin.

Warto pamiętać również o dramatycznych wydarzeniach, do których doszło 19 marca 1954 roku na wschodnim zboczu góry. To właśnie wtedy samolot pasażerski Li-2 SP-LAH lecący z Warszawy do Krakowa uderzył w zbocze Ćwilina. Jak można wyczytać z różnych przekazów pilot chcąc poradzić sobie z awarią prądnicy zboczył z kursu, a lecąc w gęstej mgle uderzył w zbocze góry nad osiedlem Granice. Próbując zminimalizować siłę impetu uderzenia podciągnął nieco maszynę do góry. Miejscowi transportowali rannych na noszach do ambulansu. Jak informuje blog „Pogoda, Przyroda & Jordanoviana” ostatecznie w wypadku zginęła tylko jedna osoba z 23 znajdujących się na pokładzie, pozostałe zostały ranne.

Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska