Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czego boi się Putin – czy Rosja może się stać "krajem muzułmańskim"?

Liliana Sonik
Czego Władimir Putin szuka w Ukrainie? Czy nie prościej byłoby żyć i dać żyć innym? Problem w tym, że nad Rosją zbierają się czarne chmury, co opanowanie Ukrainy może - na czas jakiś - rozproszyć. Tym co będzie za 50 lat Kreml się nie przejmuje, bo przyszłe problemy rozwiązywać będzie już inny Kreml. Rosja tym różni się od Chin, że nie potrafi ani nie może budować strategii na dekady do przodu.

Putin z ministrem Ławrowem faszerują nas gadaniną o NATO, którego ekspansja w pobliże Federacji Rosyjskiej miałaby zagrażać ich bezpieczeństwu. Jednak NATO jest sojuszem obronnym. A gdyby nawet podejrzewać państwa NATO, że zechcą nagle na Rosję napaść, to na drodze staną nastroje pacyfistyczne. Jak u Marii Peszek: „Nie oddałabym ci Polsko, ani jednej kropli krwi”, bo „lepszy żywy obywatel, niż martwy bohater”. Te frazy ilustrują stan umysłów sporej części Zachodu. I Putin to wie. Powtarza mantrę o NATO, gdyż jest wygodna i mobilizuje jego udręczony biedą i beznadzieją elektorat.

Zdominowanie Ukrainy przyniosłoby Rosji szybkie korzyści całkiem inne niż "bezpieczeństwo od NATO".

A gdyby głównym celem Putina byli ludzie? Nie żeby ich zabijać, tylko zdobyć. Gdyby to Ukraińcy byli przedmiotem pożądania i cennym skarbem?

Rosja się wyludnia. Wg opublikowanej niedawno rosyjskiej prognozy w ciągu najbliższych 4 lat w Rosji ubędzie 2,4 miliona ludzi w wieku produkcyjnym. W dodatku populacja kurczy się nierównomiernie. Już dziś Rosja jest największym krajem muzułmańskim szeroko pojętego Zachodu. Federacja Rosyjska liczy obecnie od 15 do 20 milionów muzułmanów, czyli 10 do 15 % ogółu ludności. Wskaźniki urodzeń są jednoznaczne: wśród muzułmanów rodzi się znacznie więcej dzieci niż w pozostałych grupach ludności, co tłumaczy dlaczego Wielki Mufti Rosji utrzymuje, że już za 10 lat już 30% ludności Rosji będzie muzułmanami.

Osiem lat temu Aleksandr Borodaj generał rosyjskiej FSB, i były szef samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej jasno to wyłuszczył: „potrzebna jest nam Ukraina, bo głównym problemem Rosji nie jest gospodarka, tylko demografia".

Z aneksją Krymu wcielono do Rosji 2,5 miliona ludzi, z których 90% było Rosjanami i Ukraińcami. Kreml uruchomił też akcję masowego przyznawania rosyjskich paszportów - tworzył nowych obywateli żeby dziś głosić konieczność ich obrony. Z oferty skorzystało 700 tysięcy osób z dwu separatystycznych republik. Zaledwie co piąty mieszkaniec. Za mało.

Ukraińcy nie chcą już wyjeżdżać do Rosji ani na stałe, ani do pracy sezonowej. Wolą wyjeżdżać do Polski (i Unii). Rosja kompletnie utraciła atrakcyjność. A przecież Ukraina to ponad 40 milionów ludzi wyznających prawosławie i mówiących językiem zbliżonym do rosyjskiego. Według rosyjskich nacjonalistów Ukraińcy nie są nawet osobnym narodem: zostali oddzieleni od Wielkiej Rosji przez błędy i knowania…

Uczynienie z milionów Ukraińców obywateli Federacji Rosyjskiej oddaliłoby perspektywę zapaści demograficznej i uspokoiło czarne sny o muzułmańskiej Rosji. Te lęki są na tyle powszechne, że nie można ich lekceważyć. Jeśli Margarita Simonjan związana z władzą dziennikarka, naczelna Sputnika, pisze, że bez zdecydowanych działań, populacja Rosji do roku 2040 zmieni się tak, że Rosja stanie się „krajem muzułmańskim”, to znaczy, że albo Kreml tę wypowiedź inspirował, albo tę opinię podziela.

W dodatku bez Ukrainy nie ma mitu Wielkiej Rosji, gdyż Kijów uważany jest za gniazdo prawosławnej Rusi. Tego, że mity mają znaczenie, Putina z pewnością nauczono w KGB. „Odzyskanie” Kijowa załatwiłoby więc kilka ważnych kwestii. Czy do tego dojdzie poprzez wojnę, nie wiemy. Wiemy za to, że taki jest cel.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czego boi się Putin – czy Rosja może się stać "krajem muzułmańskim"? - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska