Pomagał im w tym zwycięzca konkursu przeprowadzonego przez kanał Comedy Central. Ich pirotechniczne fantazje zostały spełnione pod czujną opieką jednostki Straży Pożarnej z warszawskiego Rembertowa.
Nagrodą w konkursie było wysadzenie prawdziwego domu, a chętnych nie brakowało. Tym bardziej, że konkursowicze mieli możliwość zdetonowania kilkunastu kilogramów trotylu i nitrogliceryny jednocześnie! Przed samym wybuchem, uczestnicy sprawdzali, co się stanie, jeśli plastikowy samochodzik wjedzie do basenu pełnego "wybuchowego płynu".
Mariusz Kałamaga i Paweł Pindur to artyści kabaretowi, kochają niekonwencjonalne eksperymenty. Widzowie najnowszego programu "Nigdy nie rób tego w domu!", mieli okazję się już o tym przekonać. Fajerwerki w mikrofalówce? Popcorn w tosterze? Może papieroska w oparach benzyny? Potrójne TAK ze strony psotnych śmiałków.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze