Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czterech sądeczan skazanych za seksualny biznes

Paweł Szeliga
fot. archiwum Polskapresse
Wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat dostało wczoraj czterech sądeczan utrzymujących się z prostytucji kobiet. Mężczyźni przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze.

Seks-biznes ruszył w 2007 r. po zamknięciu agencji towarzyskiej "Eden". 55-letni Jerzy P. postanowił zapełnić lukę na rynku usług seksualnych w Nowym Sączu. W swoim domu zatrudnił pięć dziewcząt z "Edenu". Pomagało mu trzech wspólników, którzy wcielili się w role barmanów i ochroniarzy. Przychodzili do pracy o godz. 21, a wychodzili około 4 nad ranem. Jak ustaliła prokuratura, za godzinę spędzoną z prostytutką klienci płacili od 150 do 200 zł. 40-80 zł z każdej transakcji trafiało do kieszeni Jerzego P.
Agencja przestała działać w lipcu 2011 r. Seks-biznes zamknięto, ponieważ tej formy zarobkowania nie akceptowała nowa partnerka życiowa 55-latka. Wiosną zeszłego roku Jerzego P. i trzech wspólników zatrzymało Centralne Biuro Śledcze.
Za czerpanie korzyści z nierządu groziło im do trzech lat więzienia. Sąd zgodził się na proponowany przez oskarżonych, a uzgodniony z prokuratorem, niższy wymiar kary, gdyż wszystkie prostytutki pracowały w agencji dobrowolnie. Nie stosowano wobec nich przemocy, za co stręczycielom groziłoby do 10 lat więzienia. Lokal, w którym przyjmowano klientów, był również wolny od narkotyków. Gdyby je tam podawano, konsekwencje byłyby znacznie poważniejsze.

Prócz kary więzienia, orzeczonej w zawieszeniu, każdy ze skazanych musi zapłacić po 7200 zł grzywny. Nakazano im też zwrot na rzecz Skarbu Państwa korzyści uzyskanej z prowadzenia nielegalnej działalności.

Ratujmy krakowskie mumie [GALERIA]


Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska