Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy miejscy radni wstydzą się swoich decyzji? Głosowania nie będą jawne

Lech Klimek
Lech Klimek
Była okazja do tego, aby każdy mieszkaniec mógł sprawdzić, jak głosowali nasi wybrańcy w radzie A Nie było jednak woli większości radnych, żeby w tej sprawie Gorlice stały się transparentne.

Podnosząc ręce „za” lub „przeciw”, decydują nieraz o kluczowych dla miasta sprawach. Bywa, że o milionowych inwestycjach, które mają wpływ na komfort życia każdego mieszkańca. Nie dziwi zatem, że coraz więcej osób domaga się pełnej jawności głosowań gorlickich radnych. Można tymczasem odnieść wrażenie, że większość z nich wstydzi się swoich poglądów albo wręcz stara się coś ukryć, bo w trakcie głosowania nad uchwałą, która miała wprowadzić pełną jawność, 9 na 21 radnych było na „nie” i inicjatywa przepadła z kretesem - aż 5 osób się wstrzymało, tylko 7 było za (pełną listę z nazwiskami radnych i tym, za czym się opowiedzieli, publikujemy w ramce obok zdjęcia).

Teoretycznie nic nie powinno stać na przeszkodzie, by imienne wyniki ich głosowania były podawane do wiadomości wyborców. Można to zrobić dwojako. Zapisać wynik na kartce w trakcie oddawania głosów albo poprzez użycie elektronicznego systemu.

Zwolennikiem tej ostatniej metody jest radny Tomasz Szczepanik. Od początku kadencji lobbuje on za wprowadzeniem takiego mechanizmu, który z powodzeniem sprawdza się w innych miastach. - Chciałem nie tylko, aby wprowadzono u nas zbiorcze podliczanie głosów, ale przede wszystkim, by system czarno na białym pokazywał, jak głosowali poszczególni radni - mówi Szczepanik.

Według pana Tomasza, mieszkańcy powinni otrzymać rzetelne informacje o tym, jak głosują ich przedstawiciele w radzie, którzy przecież są przez nich wybierani i za swą pracę dostają pieniądze. - Obecnie wyborcy pod tym względem mogą czuć niedosyt - komentuje radny. - Czasem docierają do nich te dane z mediów, ale dość często są wybiórcze. Dotyczą jednostkowych głosowań, a przecież rada podejmuje wiele uchwał - dodaje.

Gdy radny Szczepanik pierwszy raz zgłosił inicjatywę, by głosowania były w pełni jawne, burmistrz Gorlic Rafał Kukla stwierdził, że nie widzi potrzeby zakupu sprzętu do elektronicznego liczenia głosów. - Rada Miasta to 21 radnych, więc istnieje możliwość, aby pod każdym głosowaniem protokolant zaznaczał osoby głosujące za, przeciw i wstrzymujące się od głosu, a informację taką umieszczał na stronie internetowej urzędu - mówił Kukla.- Ale to rada powinna sama wypracować sobie odpowiednie procedury, wystarczy jedynie podjąć odpowiednią uchwałę - dodał.

Po wielu miesiącach zastanawiania się na tym zagadnieniem, ostatecznie radni miejscy postanowili zająć się jawnością swoich głosowań. Pod obrady na sesji trafił projekt uchwały w tej sprawie. Szybko wyszło na jaw, że większość za jawnością nie jest. - To jakieś zupełne nieporozumienie - mówi przewodniczący rady miasta Krzysztof Wroński. - Ja nie głosowałem przeciwko jawności, nie wstydzę się swoich opinii. Każdy, kto jest zainteresowany, może dotrzeć do wyników - tłumaczy.

Według Wrońskiego, wyborcy mają tu dwa proste wyjścia, przyjść na sesję albo obejrzeć zapis wideo, który jest publikowany na stronach miasta. - Nie mogę wypowiadać się za innych, ale może ktoś głosował przeciw, by nie ujawniać się co do swoich intencji. Świeży jest przykład choćby zachodniej obwodnicy Gorlic - komentuje przewodniczący. - Zdarzało się, że radni inaczej głosowali w komisjach, a inaczej na sesjach, również w sprawie budżetu - dodaje.

Michał Diduch również stanowczo zaprzeczył, by kierowała nim potrzeba zachowania tajemnicy głosowania. - Jestem po prostu przeciwny zakupowi systemu zliczania głosów - mówi. - Alternatywą byłoby zapisywanie przez protokolanta, kto jak głosował, to by przecież strasznie wydłużyło nasze posiedzenia - dodaje Diduch.

Zwolennicy jawności mówią, że radni popełnili błąd. Skoro sumienia mają czyste, to nie mają się czego bać.

Kto był za, a kto przeciw


ZA głosowali:
Czesław Gębarowski, Lucyna Jamro, Mateusz Koszyk, Małgorzata Miękisz-Muller, Augustyn Mróz, Maria Piecuch, Tomasz Szczepanik.

PRZECIW głosowali: Tomasz Chmura, Michał Diduch, Jolanta Dobek, Ryszard Ludwin, Halina Marszałek, Mariola Migdar, Robert Ryndak, Jan Wojnarski, Krzysztof Wroński.

WSTRZYMALI się: Joanna Bubak, Maria Ludwin, Alicja Nowak, Adam Piechowicz, Krzysztof Zagórski.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska