- Na razie zostało przedstawionych siedem takich potencjalnych lokalizacji, a mówi się o kilkudziesięciu w naszym kraju. My w praktyce musimy zobaczyć jak to będzie wyglądało - wyjaśniał zastępca prezydenta Krakowa Andrzej Kulig.
Już podczas pierwszych rozmów ze spółką władze miasta podkreślały, że priorytetem jest bezpieczeństwo mieszkańców Krakowa, a wszelkie decyzje w tej sprawie będą podejmowane w oparciu o dialog z mieszkańcami.
Informację o planach spółki Orlen Synthos Green Energy przedstawiono w poniedziałek, 17 kwietnia podczas konferencji z udziałem prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka oraz premiera Mateusza Morawieckiego. Jeden z małych reaktorów modułowych (Small Modular Reactors) miałby zostać wybudowany właśnie w Nowej Hucie.
Stronami w tej sprawie jest Orlen, producent reaktorów, a także ArcelorMittal, na terenie którego została wskazana taka lokalizacja. Miasto Kraków nie będzie stroną tej inwestycji.
- Ze względu na to, że po naszej stronie nie będzie wielu decyzji administracyjnych, będziemy przede wszystkim odbywać rolę rzecznika mieszkańców, w trosce o ich bezpieczeństwo - mówił Andrzej Kulig i dodał - Natomiast oczywiście uważamy, że postulat uniezależnienia się energetycznego Polski jest bardzo ważnym postulatem. Wszyscy się o tym przekonali jak to jest istotne po agresji Rosji na Ukrainę.
Pieniądze na utworzenia reaktora mają pochodzić m.in. z amerykańskich rządowych instytucji finansowych.
Jak podkreślał zastępca prezydenta Krakowa, technologie wykorzystywane przy budowie tego typu reaktorów są dużo tańsze jeśli chodzi o montaż i eksploatację. Są to instalacje o stosunkowo niewielkiej mocy i mogące zaopatrywać w energię ok. 150-200 tys. mieszkańców.
Wśród europejskich miast, które posiadają taką technologię, znajdują się Sztokholm i Wiedeń.
- Otrzymaliśmy informację, że Stany Zjednoczone i Kanada są tymi państwami, które znalazły się w pierwszej kolejności na liście do realizacji - mówił Andrzej Kulig.
Zastępca prezydenta Krakowa wskazał też, że miasto miało już do czynienia z lokalizacjami trudnych społecznie inwestycji. Przypomniał tutaj o Ekospalarni w Krakowie, która powstała dzięki dialogowi społecznemu i porozumieniu z mieszkańcami. - To przykład, że można w taki sposób podejmować decyzje - dodał.
Czy jest możliwe referendum?
Wiceprezydent Kulig podkreślał również, że miasto nie ma nic przeciwko temu, by w sprawie utworzenia reaktora jądrowego na terenie Nowej Huty odbyło się referendum. Jednak tłumaczył również, że - byłoby to o tyle trudne, że w zasadzie referendum mieszkańcy mogą się wypowiadać w sprawach, które należą do właściwości gminy, natomiast sprawa reaktora jest poza właściwością gminy.
Praca zdalna zdała egzamin na rynku pracy

- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Góralskie królestwo Marty i Dawida Kubackich. W Szaflarach zbudowali piękny dom
- Te ZNAKI ZODIAKU będą obrzydliwie BOGATE
- Jakie linie tramwajowe planowane są w Krakowie w najbliższych latach? LISTA