O dachowaniu pojazdu osobowego w powiecie tatrzańskim, dyżurny zakopiańskiej policji został powiadomiony w piątek po godzinie 16.
- Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, w pojeździe nie było nikogo. Policjanci oraz strażacy zaczęli szukać kierowcy i osób, które ewentualnie mogły podróżować tym pojazdem – informuje asp. Sztab. Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Ostatecznie kompletnie pijanego kierowcę udało się odnaleźć w pobliżu miejsca zdarzenia. Badanie stanu trzeźwości 38-letniego kierowcy wykazało ponad 3,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a samochód marki Renault, którym się poruszał, został odholowany na strzeżony parking.
- Policjanci obecnie wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia. 38-letni obywatel Ukrainy mieszkający czasowo na terenie powiatu tatrzańskiego zostanie w niedzielę doprowadzony do zakopiańskiego sądu. Mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia – informuje policja.
Wszystko wskazuje na to, że 38-latek stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Na szczęście w tym nie uczestniczył żaden inny pojazd. W zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Poważny wypadek w Zakopanem. Auto najechało na dorożkę. Trzy...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]