Dalin Myślenice ma 100 lat. Na jubileusz: turniej dawnych gwiazd i bieg na Zarabiu

Sto lat temu powstał Klub Sportowy Dyskos, z piłką nożną i lekkoatletyką. Szybko przemianowany został na KS Uklejna - i już pod tym szyldem w 1922 roku myśleniccy piłkarze rozegrali pierwszy mecz (z Rabą Dobczyce). Potem pojawił się szyld Sokół Podhale, a nazwa Dalin - w 1945 r., gdy po II wojnie wznawiano działalność.

Jubileuszowe imprezy rozpoczną się 2 października, w sobotę. O godz. 13 na stadionie na Zarabiu odbędzie się piłkarski turniej oldbojów - z udziałem Cracovii, Garbarni, Polonii Warszawa, Polonii Wiedeń oraz, rzecz jasna, Dalinu. W myślenickiej drużynie zobaczymy wielu zawodników, którzy w latach 90. XX wieku występowali w najlepszym, czyli trzecioligowym Dalinie (a był to wówczas trzeci - a nie, jak dziś, czwarty - szczebel rozgrywek).

Równocześnie, bo też 2 października, od godz. 14, w hali obok stadionu toczył się będzie turniej siatkówki. To sekcja, dzięki której myślenicki klub był chyba najbardziej widoczny na arenie ogólnopolskiej - dzięki kobietom. Sukcesy odnosiły drużyny młodzieżowe, a kilkanaście lat temu siatkarki Dalinu przez dwa sezony występowały w ekstraklasie.

W niedzielę 3 października obchody 100-lecia przeniosą się na myślenicki Rynek. - Rozłożymy mobilne boisko, na którym odbędzie się piłkarski turniej skrzatów - informuje Tomasz Bargiel, prezes Dalinu. - Będzie także pokaz sztuk walki oraz wystawa prezentująca historię klubu - dodaje.

Na 10 października zaplanowano największe wydarzenie, no bo to pewnie bieg na 100-lecie KS Dalin Myślenice przyciągnie najwięcej uczestników. Dystans - 10 km, start i meta na stadionie (ul. Zdrojowa), cała trasa na Zarabiu. Zapisy trwają, jeszcze do 20 września startowe w cenie 40 zł, później nieco drożej.

Na koniec obchodów społeczność Dalinu spotka się na gali w myślenickiej restauracji Euforia - w sobotę 16 października.

Tomasz Bargiel nie ukrywa jednocześnie, że nie wszystkie plany na jubileusz udało się zrealizować: - Miał być zorganizowany mecz pierwszej drużyny z klubem z ekstraklasy. Prowadziłem bezpośrednie rozmowy z Rakowem i z Wisłą Kraków, w grę wchodził też Górnik Zabrze. Była bardzo duża szansa na to, żeby do nas przyjechał Raków. Niestety, nie uda nam się tego zrobić z uwagi na obwarowania covidowe, jakie dla klubów ekstraklasy wprowadził organizator rozgrywek. Żaden klub ekstraklasowy nie podejmie teraz ryzyka, żeby zagrać mecz pokazowy z drużyną z regionalnej ligi. Wszyscy uczestnicy takiego meczu, włącznie ze sztabem, musieliby mieć testy PCR.

Piłkarze Dalinu, występujący w IV lidze, przeciwko mocnej ekipie i tak zagrają. 2 października, w wyjazdowym meczu ligowym z Wieczystą.

Sportowy24.pl w Małopolsce