Według najnowszych danych Urzędu Statystycznego Unii Europejskiej, wzrost nadmiarowych zgonów we Wspólnocie powoli spada. W grudniu ubiegłego roku wskaźnik ten spadł do +23 proc. Miesiąc wcześniej wynosił +26 proc. Dane są porównywane do średnich z analogicznych okresów w latach 2016-2019.
Sytuacja nie wygląda jednak tak dobrze, kiedy spojrzymy na poszczególne kraje członkowskie. Tu - podkreśla Eurostat - sytuacja w grudniu była nadal mocno zróżnicowana. Najniższy wskaźnik nadmiarowych zgonów odnotowano w Szwecji, w której zmarło 4 proc. więcej osób niż w latach poprzednich. Na drugim miejscu uplasowały się ex-aequo Finlandia i Włochy, w wskaźnik ten wyniósł +5 proc.
Okazuje się, że najbardziej dramatyczne dane dotyczą Polski. W naszym kraju odnotowano bowiem w grudniu ubiegłego roku o 68,9 proc. zgonów więcej niż w analogicznym okresie w latach poprzednich. Daje to Polsce niechlubne pierwsze miejsce w tym zestawieniu. Nieco lepsze dane dotyczą Słowacji, gdzie wskaźnik nadmiarowych zgonów wyniósł +59,2 proc.
