Największy i najsłynniejszy z cyklu witraży, jakimi uświetniono kościół oo. Franciszkanów po wielkim pożarze Krakowa z 1850 roku, doczeka się remontu. Będzie on możliwy dzięki środkom Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Dzieło jest właśnie demontowane przy użyciu podnośników. Potem zostanie przewiezione do pracowni konserwatorskiej Lesława Hayny w Krakowie.
W ubiegłym roku również z dotacji Narodowego Funduszu wyremontowano siedem witraży Wyspiańskiego znajdujących się w prezbiterium kościoła, ale na ten zabrakło pieniędzy. Tymczasem liczące 110 lat dzieło jest w złym stanie. Wymiany wymagają stalowe ramy, a w niektórych miejscach popękały szyby. Konserwacja będzie żmudna: trzeba po kolei, skrupulatnie uzupełnić pękające szkła i wymienić stare mocowania. Mają one chronić witraż przed wstrząsami.
- Bardzo się cieszymy, bo ostatnio witraż Boga Ojca był konserwowany w latach 80. 30 lat zrobiło swoje - mówi ojciec Łukasz Brachaczek, franciszkanin.
Dzieło zostało wykonane w wytwórni witraży w Innsbrucku i w październiku 1904 roku zamontowane w wielkim oknie nad chórem muzycznym w zachodniej elewacji kościoła oo. Franciszkanów. Autorem był Wyspiański, który zaprojektował wcześniej wystrój malarski wnętrza kościoła i cykl witraży w prezbiterium.
"Bóg Ojciec. Stań się" należy do najczęściej reprodukowanych dziś dzieł sztuki polskiej. Ilustruje między innymi hasło "witraż" / "stained glass" w polskiej i angielskiej wersji encyklopedii internetowej Wikipedia.
Odnowienie witraża będzie kosztować w sumie 273, 5 tys. złotych, z czego Narodowy Fundusz wyłoży 123 tys. złotych.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!