Na działce przy ul. Brzozowskiego ponownie pojawili się ludzie z piłami motorowymi, którzy z rozstawionych drabin zaczęli odcinać konary drzew. Chcą wyciąć od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu drzew, na wycinkę których nie otrzymali od zakopiańskiego magistratu pozwolenia. Inwestor wraz z właścicielem działki o pozwolenie na wycinkę ubiegają się od kilku lat, a decyzja Urzędu Miasta zawsze była odmowna. Mimo to, już drugi raz podejmują w tym roku próbę nielegalnej wycinki.
Na miejscu interweniują zawiadomieni przez mieszkańców funkcjonariusze Straży Miejskiej w Zakopanem oraz Policji. Pojawił się także burmistrz Zakopanego - Łukasz Filipowicz. Poprzednio interwencja przedstawicieli magistratu i funkcjonariuszy zniechęciła wynajętych do wycinki pilarzy.
Próba nielegalnej wycinki drzew w Zakopanem
Pierwszą próbę nielegalnej wycinki drzew inwestor przeprowadził 23 kwietnia 2025 roku. Wówczas pomimo ponownego dostarczenia odmownej decyzji dot. wycinki drzew przez urzędników w obecności policji i straży miejskiej skończyło się na wycięciu kilku konarów. Doszło także do potrącenia lusterkiem wiceburmistrza Bartłomieja Bryjaka przez odjeżdżającego samochodem przedstawiciela inwestora.
