Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla kogo Kasprowy Wierch?

(hak)
archiwum Polskapresse
Jeszcze tydzień temu samorządowcy z Podhala byli pełni optymizmu, że jednak zdołają na czas zgromadzić odpowiednią kwotę i kupić Polskie Koleje Linowe. Ale ich konsorcjum jeszcze nie powstało, a niedługo mają się zacząć negocjacje co do zakupu udziałów spółki.

Czytaj także: Zakopane: parkingi potrzebne od dzisiaj

W ubiegłym tygodniu we wszystkich mediach ukazały się informacje, że do sześciu gmin, na terenie których znajduje się majątek PKL, zamierzają utworzyć konsorcjum, by kupić tę spółkę. Do nich miała przyłączyć się Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego i województwo małopolskie.

- Mamy już kilkanaście milionów na zakup PKL - mówił tuż po spotkaniu z MARR Andrzej Gut-Mostowy, poseł PO z Zakopanego. Tymczasem na poniedziałkowej konferencji prasowej Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego, poinformował, że władze województwa zaczynają wycofywać się z zakupu PKL.

- Usłyszeliśmy, że kolejki to nie jest działalność, którą powinny zajmować się gminy - tłumaczy Majcher. - A przecież to nie jest zwykła firma. Na pewno od niej zależy rozwój naszej gminy.
Konsorcjum, jak mówi Majcher, ma być powołane w ciągu dwóch tygodni.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska