https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dorula pojechał do Planicy, aby mieć dobre relacje z działaczami federacji narciarskiej

Tomasz Mateusiak
Reprezentacja Zakopanego wzięła udział w zamknięciu tegorocznej edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich w słoweńskiej Planicy.

Burmistrz Leszek Dorula w ostatnim czasie często podróżuje na południe od Tatr. Kilkanaście dni temu gościł w bułgarskim Bańsko, a w miniony weekend odwiedził słoweńską Planicę, gdzie reprezentował Zakopane na zakończeniu Pucharu Świata w skokach narciarskich.

- Pojechaliśmy tam we trzech - opowiada Leszek Dorula. - Byłem ja, przewodniczący komisji ekonomiki Jan Gluc i radny Bartek Bryjak. Dostaliśmy zaproszenie na ten ostatni pucharowy weekend od Międzynarodowej Federacji Narciarskiej FIS. Jej działacze zapraszają do Planicy reprezentacje wszystkich miast, w których przez cały sezon odbywają się zawody Pucharu Świata. Warto było z zaproszenia skorzystać, choćby po to, żeby na przyszłość mieć dobre relacje z tą organizacją.

Jak zaznaczył, na miejscu nie zauważył, aby zawody w Słowenii były przeprowadzone zdecydowanie lepiej od tych w Zakopanem.
- Być może nawet lepiej wygląda to u nas - zastrzegł burmistrz Dorula. - Słoweńcy zaskoczyli mnie tym, że pozwalają na tak poważne inwestycje w wysoko położonych partiach gór.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
europodatnik
Pan Burmistrz zaczyna "bywać" tu i tam. Czyli, że teraz można podróżować a jego poprzednik nie powinien? Prosty chłop zawsze będzie miał słomę w butach.
G
Gość
Ale jak Majcher jeździł to Dorula miał z tym problem pytając po co?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska