FLESZ - 30 stopniowe upały już w maju
W dwóch sąsiadujących z sobą gospodarstwach w miejscowości Witowice Dolne w gminie Łososina Dolna pupilami mieszkańców było pięć sowich piskląt, które niedawno wykluły się w gnieździe tych nocnych ptaków ulokowanym wysoko na drzewie.
W sobotę, 8 maja 2021 r., po południu, odwiedzając przydomową pasiekę, nad którą góruje drzewo z gniazdem sów, spostrzegli z przerażeniem, że trójka małych sów leży na trawie po dwóch stronach płotu.
Młode ptaki nie potrafiły samodzielnie wzbić się w powietrze, by powrócić do gniazda, w którym nadal przebywały dwie dorosłe sowy z dwoma pisklętami. Właściciele posesji nie byli w stanie samodzielnie umieścić sowich piskląt w ich gnieździe.
Dwadzieścia jeden minut po godzinie piętnastej prośba o pilną pomoc w ratowaniu młodych sów dotarła do oficera dyżurnego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. Ten skierował do akcji, będących najbliżej, druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łososinie Dolnej.
Drabina, którą dysponują łososińscy pożarnicy - ochotnicy, okazała się wystarczająco wysoka, by dosięgnąć sowiego gniazda na drzewie w Witowicach Dolnych. Trzy młode ptaki wróciły do gniazda zaniesione tam przez strażaków.
- Krakowskie absurdy budowlane. Deweloper płakał, jak to wymyślał
- Najdroższe psy. Oto rasy, za które trzeba zapłacić najwięcej
- Drewniane domki do kupienia w Małopolsce do 200 tys.
- Miss Małopolski. One walczą o sławę i koronę miss!
- Centrum Krakowa czeka rewolucja. Planują ulice, ogrody i park kolejowy z rowerostradą
- Termy z basenem na stadionie Wisły są już gotowe. Byliśmy w środku
