Dramatyczne chwile na autostradzie A4 pomiędzy Tarnowem i Dębicą. W trakcie jazdy zapalił się nissan. Ogień błyskawicznie objął cały pojazd

Paweł Chwał

1 października 2023, 20:06

Samochód stanął w ogniu w czasie jazdy autostradą. Płomienie z komory silnika błyskawicznie przedostały się do kabiny

Zobacz galerię (4 zdjęcia)

Nissan qashqai spłonął w niedzielę (1 października) na autostradzie A4 pomiędzy Tarnowem a Dębicą. W akcji gaśniczej uczestniczyli strażacy zarówno z Małopolski, jak też z Podkarpacia. Ogień błyskawicznie się rozprzestrzeniał i momentalnie przeniósł się z komory silnika do kabiny pojazdu.

Akcja gaśnicza na autostradzie między Tarnowem i Dębicą

Zgłoszenie o pożarze na autostradzie A4 wpłynęło na stanowisko kierowania tarnowskiej PSP ok. godz. 14. Podobne telefony odebrali także strażacy z Dębicy. Pożarem objęty był samochód, który na 516 kilometrze autostrady na pograniczu powiatów tarnowskiego i dębickiego.

Kierujący nissanem qashqai zatrzymał pojazd, gdy tylko zauważył, że spod maski wydobywa się dym. Samochodem podróżowały dwie osoby, które w porę opuściły pojazd i nie odniosły obrażeń. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie i już po chwili przeniósł się z komory silnika do kabiny.

Liczne zastępy strażaków gasiły pożar samochodu

Płonący pojazd ugasili dopiero przybyli na miejsce strażacy z PSP w Tarnowie i Dębicy, a także z jednostek OSP: Stare Żukowice i Czarna. Na miejscu była też policja.

W trakcie prowadzonych działań były utrudnienia w ruchu.