Trasa Drogi Krzyżowej liczyła ponad trzy kilometry, a wiodła poprzez miejsca obozowej kaźni. Uczestnicy nabożeństwa, mogąc wczuć się w klimat codzienności okrucieństw obozowej rzeczywistości, rozważali tajemnice Męki Pańskiej m. in. w okolicach rampy w Brzezince. To właśnie na niej dokonywano selekcji nowo przybyłych więźniów, a 90 procent transportów kierowano stamtąd wprost do komór gazowych. Dalej przeszli wzdłuż baraków obozowych, ruin komór gazowych i krematoriów nr II i nr III, następnie pod Międzynarodowy Pomnik Ofiar Obozu, saunę, a potem wokół ruin komór gazowych i krematoriów nr IV i nr V. Właśnie w komorach gazowych przy krematoriach od II do V, zlokalizowanych właśnie w Brzezince, Niemcy w czasie drugiej wojny światowej mordowali ludzi na skalę przemysłową.

Dalej do budynku dawnej komendantury obozu. Nabożeństwo zakończyło się mszą świętą w kościele w Brzezince.
Drogę Krzyżową prowadziły Róże Różańcowe 14 parafii. Szczególnym patronem modlitw był błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko.
Tradycja odprawiania nabożeństw Drogi Krzyżowej na terenie byłego obozu KL Birkenau sięga czasów sprzed wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża. Inicjatorem były Kluby Inteligencji Katolickiej z Oświęcimia i Krakowa. Najwięcej osób przybyło na Drogę Krzyżową w 2006 roku, a było to po odwiedzeniu byłego obozu przez papieża Benedykta XVI.

Dzień przed Drogą Krzyżową w Brzezince, pod Ścianą Śmierci w byłym obozie Auschwitz I, odprawiono polową mszę świętą pod przewodnictwem dziekana oświęcimskiego, księdza Mariusza Kiszczaka.
Wśród celebransów byli m. in. proboszczowie i wikarzy z oświęcimskich i podoświęcimskich parafii, franciszkanie i salezjanie, a także dyrektor Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu ks. Dariusz Chrostowski i niemiecki kapłan ks. Manfred Deselaers.
Pod Ścianą Straceń, gdzie hitlerowcy rozstrzelali co najmniej kilka tysięcy osób, kapłani i wierni zapalili znicze. W ten sposób oddali hołd pomordowanym w Auschwitz i we wszystkich obozach oraz łagrach.


Bądź na bieżąco i obserwuj
- VeloSkawa połączy powiat oświęcimski z wadowickim. Powstaje nowy odcinek trasy
- Nowa trasa na południe Europy coraz bliżej finału. Już teraz robi ogromne wrażenie!
- Efekt mocy otwartych serc podczas 10. Meczu Charytatywnego to ponad 111 tys. zł!
- Historia w Chełmku zatoczyła koło. Tak kiedyś wyglądał kompleks na stawach
- Wielka feta z okazji zdobycia Superpucharu. Tak świętowali kibice w Oświęcimiu
- Sanktuarium św. Jana Kantego w Kętach. Pierwsze takie w Polsce i na świecie