Droga S1 przez Beskidy to będzie szybka trasa wysoko przez góry. Przebieg już robi wrażenie. Zdjęcia

Zgodnie z aneksem podpisanym we wrześniu 2023 r. nowy termin zakończenia obejścia Węgierskiej Górki przewidziany jest na 25 lipca 2024 roku.

Na razie trudno powiedzieć, czy zostanie dotrzymany, bo przy tak skomplikowanej inwestycji należy liczyć się z niespodziankami, ale jest coraz bliżej finału.

Według GDDKiA na koniec kwietnia tego roku zaawansowanie robót wynosiło ok. 76 proc. Powstające obejście Węgierskiej Górki wraz z brakującym odcinkiem S1 od Mysłowic do Bielska, której realizacja także trwa, skróci podróże na południe Europy także z Małopolski zachodniej.

Jest to przedsięwzięcie objęte rządowym Programem Budowy Dróg Krajowych. Zapewni bezpośrednie, szybkie połączenie na trasie Bielsko-Biała - granica polsko-słowacka w Zwardoniu. Koszt budowy 8,5 kilometrowego odcinka Przybędza - Milówka szacowany jest na ponad 1 mld 378 mln zł.

- Powstaje na nim pięć estakad i trzy mosty o łącznej długości 2,3 km oraz dwa dwunawowe tunele o łącznej długości ok. 1,8 km - wyliczają w GDDKiA.

Umowa z wykonawcą podpisana została w październiku 2019 r. z pierwotnym terminem zakończenia umowy w sierpniu 2023 r. Wiadomo, że skala trudności oraz roszczenia wykonawcy w związku z pandemią COVID-19 sprawiły, że ten termin stał się nieaktualny.

W kwietniu 2023 r. GDDKiA podpisała aneks, wydłużając czas na ukończenie inwestycji o 171 dni, czyli do 28 maja 2024 roku. Kolejna wspomniana aktualizacja planów miała miejsce we wrześniu 2023.

Dla kierowców z Małopolski zachodniej, w tym z Oświęcimia i powiatu oświęcimskiego połączeniem z drogą S1 będzie południowa obwodnica tego miasta, której budowa także jest zaawansowana.

W tym przypadku finał planowany jest w drugiej połowie 2025 roku.