Jest duża szansa na zmianę wizerunku okolicy. Na pierwszy ogień pójdzie budynek dworca kolejowego. Przetarg na zburzenie obecnego i postawienie nowego ma zostać ogłoszony jeszcze w tym kwartale.
Miasto ma już wszystkie pozwolenia na wyburzenie hotelu Glob i zrobienie w jego miejsce parkingu dla 300 samochodów.- Staramy się o ponad 14 mln zł dotacji na ten cel - informuje Katarzyna Kwiecień, rzecznik Urzędu Miasta w Oświęcimiu.
Natomiast ulicę ma zamiar wyremontować starostwo powiatowe.
Ulicą Powstańców Śląskich w Oświęcimiu dojeżdża się od strony Krakowa i Śląska do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Po drodze można „podziwiać” zachwaszczone stare bocznice kolejowe, sypiące się kamienice należące do PKP, „szkieletora”, który kiedyś był hotelem oraz opustoszały dworzec oklejony brudnymi banerami. Od dobrych kilku lat właściciele tych obiektów mają plany co do ich przebudowy lub wręcz zburzenia. Chcą tam stworzyć coś nowego. Zwłoka podyktowana jest głównie brakiem pieniędzy. Ale wreszcie pojawia się światełko w tunelu.
Dni dworca policzone
Jeszcze w tym kwartale Polskie Koleje Państwowe ogłoszą przetarg na budowę nowego dworca kolejowego. Po starym pozostanie tylko mozaika wkomponowana w elewację obiektu. Pieniądze na te cele są zapewnione.
- Faktycznie lepiej wyburzyć ten dworzec, bo to wstyd przed turystami - mówi Henryk Garłowski z Oświęcimia. - A jak buldożery tu wjadą, to niech zrównają z powierzchnią hotel „Glob” - dodaje mężczyzna. Rzeczywiście, na ten budynek także jest plan.
Stoi i straszy od lat
Po zamknięciu hotelu przez PKP, obiekt od lat niszczeje. Początkowo koleje chciały go sprzedać, a ostatecznie przejęło go miasto. Początkowo myślano o zaadaptowaniu budynku pod potrzeby noclegowni wraz z siedzibą Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Straży Miejskiej. Jednak z powodu zbyt wysokich kosztów przystosowania zdecydowano o rozbiórce i postawieniu tu wielopoziomowego parkingu.
- Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie unijne w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego - informuje Katarzyna Kwiecień, rzecznik oświęcimskiego magistratu. Wynik będzie jesienią.
Jeśli miasto otrzyma dofinansowanie, to inwestycja ma szanse na realizację w latach 2018-2020. - Staramy się o pozyskanie 85 proc. dofinansowania, czyli blisko 14, 3 mln zł - wyjaśnia Kwiecień. Cała inwestycja od wyburzenia po parking na 300 miejsc ma kosztować 16,8 mln zł.
Do przebudowy i ulica
Biegnące tuż obok ulice Powstańców Śląskich i Kolbego ma zamiar modernizować starostwo powiatowe. Zwróciło się do miasta z prośbą o dofinansowanie projektu. - Chcielibyśmy kosztami podzielić się po połowie: 65 tys. zł my, tyle samo miasto - mówi starosta Zbigniew Starzec. - Do połowy września złożymy wniosek o dofinansowanie remontu z Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury na przyszły rok - dodaje. Jeśli dostaną fundusze, chcą ruszyć z pracami od razu.
Jak kiedyś mieszkańcy Oświęcimia spędzali zimę w mieście [AR...
WIDEO: 21.04.2017 Premier chwali wyniki gospodarki
Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press
