https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec w Limanowej dla wszystkich

Bożena Wojtas
Ten obiekt mógłby służyć wszystkim przewoźnikom
Ten obiekt mógłby służyć wszystkim przewoźnikom Bożena Wojtas
Limanowscy urzędnicy szukają pomysłu na uporządkowanie komunikacyjnego chaosu w mieście, gdzie busy odjeżdżają z kilku różnych miejsc. Dla miejscowych odszukanie właściwego nie stanowi problemu, ale przyjezdni mają kłopot.

W Limanowej jest dworzec autobusowy PKS, który kilka lat temu trafił w prywatne ręce. Pojawił się pomysł, aby to właśnie tutaj zorganizować wspólny dworzec dla wszystkich przewoźników połączony z częścią handlową.

- Propozycja wyszła od właścicieli dworca PKS. Trwają rozmowy na ten temat - mówi Wacław Zoń, zastępca burmistrza Limanowej. - Właściciele dworca zwrócili się z prośbą o zmianę w planie zagospodarowania przestrzennego. Procedura pozwalająca na przebudowę obiektu pod kątem funkcji komunikacyjnych i handlowych trwa. Docelowo miałoby to wyglądać tak, jak w Myślenicach. Cześć budynku stanowiłby pasaż handlowy, a część - dworzec - dodaje Zoń.

Właściciele firm przewozowych nie chcą na razie wypowiadać się na temat organizacji wspólnego dworca. Próby porozumienia między prywatnymi przewoźnikami, a właścicielem dworca podejmowano już kilkakrotnie, ale bez rezultatu. Opinie są bowiem podzielone.

- Wspólny dworzec owszem, ale tylko dla przewoźników wykonujących kursy do Krakowa, Nowego Sącza czy Mszany Dolnej. Na krótszych kursach mieszkańcy są przyzwyczajeni do starych miejsc odjazdów - mówi kierowca jednej z firm przewozowych (nazwisko do wiadomości redakcji).

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Wprowadzenie tego typu linii ożywiłoby trakcję kolejową. Elektryfikacja linii kolejowej z Chabówki do Limanowej na pewno pomogłaby. Pociąg np. pod nazwą "Kiepura" z Sosnowca przez Katowice (tam brał ślub) przez Żywiec, Maków, Chabówkę, Limanową i Nowy Sącz na pewno wzbudził by zainteresowanie turystów. Nie musieliby jeździć górą przez Kraków, Tarnów, tylko mieliby do dyspozycji fajną górską trasę.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska