MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Działacze Re-Plast Unii Oświęcim odkrywają karty przed nowym sezonem 2024/25 i debiucie w hokejowej Lidze Mistrzów

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Działacze hokejowych mistrzów Polski, Re-Plast Unii Oświęcim, powoli odkrywają karty przed sezonem 2024/25, w którym zadebiutują w Lidze Mistrzów. Na spotkaniu z kibicami ujawniono pierwsze ruchy kadrowe, ceny biletów i inne sprawy, jak choćby uroczystą prezentację zespołu.

Ze zmian kadrowych wiadomo, że nowym sezonie kibice nie zobaczą barwach Unii: Jana Sołtysa, Andrieja Denyskina, Elliota Lorraine czy Kristapsa Jakobsonsa. Zwłaszcza odejście tego ostatniego bardzo zasmuciło prezesa Mariusza Sibika.

- Niestety, w główną przyczyną odejścia z Oświęcimia tego znakomitego obrońcy były sprawy osobiste. Poza tym, postawił nam takie wymagania finansowe, których na dzisiaj nie jesteśmy w stanie spełnić – wyjawił sternik oświęcimian.

Z nowych twarzy do gry w Re-Plast Unii potwierdzony został Radosław Galant, poprzednio związany z GKS Tychy. Jak podkreślają działacze, ubytki muszą zostać zbilansowane, ale nowe nazwiska będą upublicznianie sukcesywnie, dopiero po sfinalizowaniu rozmów.

Podczas spotkania kibiców z działaczami hokejowych mistrzów Polski, Re-Plast Unii Oświęcim, poruszono wiele wątków.
Podczas spotkania kibiców z działaczami hokejowych mistrzów Polski, Re-Plast Unii Oświęcim, poruszono wiele wątków. Jerzy Zaborski

- Będziemy chcieli dopiąć kadrę jak najszybciej. Wyciągnęliśmy wnioski z przeszłości wobec zawodników tzw. pierwszego wyboru nie będziemy długo czekać na ich decyzję. W przeszłości bywało tak, że czekaliśmy na określenie ich planów, a w tym czasie, zawodnik drugiego wyboru, znajdował sobie klub. Potem nasz faworyt rezygnował i byliśmy w punkcie wyjścia. To dlatego teraz będziemy oczekiwać od naszych kandydatów w miarę szybkiej decyzji – wyjawia prezes Sibik.

Dwie opcje formy przygotowań

Działacze mają dwie opcje na pierwszą fazę przygotowań do nowego sezonu. Pierwsza jest znana z poprzednich lat, czyli „na sucho” w Oświęcimiu trenują miejscowi zawodnicy, a pozostali indywidualnie i potem na lodzie, pod koniec lipca, spotykają się wszyscy. Druga zakłada indywidualne zajęcia dla wszystkich, a po letnich urlopach, 15 lipca, przed zajęciami na lodzie wszyscy zostaną poddani badaniom wydolnościowym, żeby sprawdzić rzetelność indywidualnego treningu.

- Rozmawialiśmy z trenerami, żeby młodzi obrońcy, Kacper Prokopiak i Kaper Łukawski, dostawali więcej szans gry w pierwszym zespole. Trenerzy zaakceptowali taki wariant i będą równo dzielić minuty na lodzie dla obu zdolnych zawodników – tłumaczy Mariusz Sibik.

Prezes wyjaśnił także, że jest koncepcja, aby zmiennik pierwszego bramkarza był młodzieżowcem. Trwają rozmowy z Filipem Płonką, ale są też poszukiwania zawodnika poza Oświęcimiem.

Bilety na mecze w Oświęcimiu

Wejściówki na letnie sparingi pozostaną niezmienione, czyli za 15 zł. Jednak ceny karnetów na ligę wzrosną do 500 zł (normalny) i 400 zł (ulgowy). Ich dystrybucję zaplanowano na początek czerwca. Pierwszeństwo w ich nabyciu będą mieli „starzy karneciarze”.

Informacja jest o tyle istotna, że po zdobyciu mistrzostwa Polski wiele zakładów pracy pyta o możliwość zakupienia karnetów dla swoich pracowników. Musi być też przeznaczona pula biletów na każdy mecz do kas, więc warto pomyśleć o zakupie karnetów.

  • Na mecze Ligi Mistrzów karnety nie będą obowiązywać. Nie przewidziano też specjalnych karnetów na turniej. Bilet normalny będzie kosztował 80 zł natomiast ulgowy – 60 zł.

Oświęcimianie poznali rywali w Lidze Mistrzów; Red Bull Salzburg oraz KAC Klagenfurt (mistrz i wicemistrz ICE Hockey), drużyny Eisbären Berlin (mistrzowie), Straubing Tigers (trzeci zespół fazy zasadniczej DEL), mistrza Czech HC Ocelarzi Trzyniec oraz Ilves Tampere, drugą drużynę ostatnich sezonu zasadniczego w Finlandii. Mecze zostaną rozegrane na zasadzie „każdy z każdym”, ale trzy mecze odbędą się w Oświęcimiu, a pozostałe na wyjazdach. Przy Chemików zagrają Austriacy i dwie drużyny niemieckie.

Podczas spotkania kibiców z działaczami hokejowych mistrzów Polski, Re-Plast Unii Oświęcim, poruszono wiele wątków.
Podczas spotkania kibiców z działaczami hokejowych mistrzów Polski, Re-Plast Unii Oświęcim, poruszono wiele wątków. Jerzy Zaborski

- Z Eisbären Berlin otrzymaliśmy pytanie o możliwość rezerwacji tysiąca biletów dla niemieckich kibiców – wyjawia Mariusz Sibik. - Jednak czekamy na wytyczne Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie odnośnie obowiązku procentowego puli wejściówek dla kibiców gości od liczby miejsc w naszej hali. To będzie także działać w drugą stronę. Jeśli dostaniemy bilety na mecze wyjazdowe Ligi Mistrzów, a ich pula będzie mniejsza niż zapotrzebowanie, to kibice będę musieli kupić sobie bilety na własną rękę. W miarę możliwości, będziemy pomagać kibicom w organizacji wyjazdów na mecze, a mam na myśli Finlandię.

Póki co, nie ma zagrożenia dla rozegrania meczów Ligi Mistrzów w oświęcimskiej hali, ale ostateczne decyzje zapadną po wizytacji przedstawiciela IIHF w Oświęcimiu, zaplanowanej na początku czerwca.

  • Od 23-25 sierpnia w Oświęcimiu zostanie rozegrany międzynarodowy turniej, z udziałem; GKS Katowice, Popradu i Dukli Michalovce. Po nim sztab szkoleniowy szuka jeszcze jednego meczu, będącego próbą generalną przed startem w Lidze Mistrzów.

Wcześniej oświęcimianie zagrają też sparingi; z Podhalem Nowy Targ (6 sierpnia, dom), Enargą Toruń (9 sierpnia, dom) i Spisską Nova Ves (16 sierpnia, wyjazd).

Będzie strefa kibica w Oświęcimiu?

Na spotkaniu w Galerii Książki kibice rzucili pomysł zorganizowania „strefy kibica”, by wspólnie oglądać mecze hokejowej Ligi Mistrzów. Nie wszyscy będą mogli pojechać za drużyną.

- Żeby zorganizować strefę kibica, zainteresowanie nią powinno się liczyć w tysiącach osób, nie setkach. Wtedy to ma sens. Jednak organizacja takiego przedsięwzięcia wymaga odpowiednich zezwoleń i czasu. Jeśli będą takie sygnały o konieczności jej zorganizowania, będziemy pochylać się nad tematem – analizuje prezes Sibik.

Budżet oświęcimskiego klubu o pół miliona większy

Działacze nie ukrywają, że mistrzostwo Polski obliguje ich do zwiększenia klubowego budżetu o minimum pół miliona złotych. Robią wszystko, żeby go dopiąć. Wydawało się, że na fali mistrzowskiego sukcesu, odniesionego po 20 latach, nie będzie z tym problemu.

- Zaraz po mistrzostwie były pewne zapytania, ale już są nieaktualne. Najbardziej zależało nam na pozyskaniu firmy na miarę strategicznego sponsora. Tutaj jednak główną przeszkodą jest brak transmisji w telewizji publicznej – tłumaczy prezes Sibik. - Na nasz budżet składają się głównie lokalne firmy. I nie robią tego dlatego, że dzięki hokejowi wzrosną ich obroty, ale przede wszystkim dlatego, że są związani z lokalnym środowiskiem. No i nie zapominajmy, że jednym z głównych sponsorów są kibice.

Wiadomo, że mecze Ligi Mistrzów pokaże jedna ze stacji komercyjnych. Transmisje planowane są z 12 kamer. Na trybunach będzie też duże studio, kosztem oczywiście części miejsc dla widowni.

Drużyna zostanie uroczyście zaprezentowana podczas obchodów Dni Miasta Oświęcimia, 31 sierpnia 2024.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska