Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci głodne nie od święta

Przemek Franczak
Przemek Franczak
Przemek Franczak archiwum
W internetowy układ trawienny wpadła wczoraj zaczerpnięta z PCK i GUS informacja, że ponad pół miliona polskich dzieci jest niedożywionych. Konsumowana była nie przez przypadek, jeno z okazji Światowego Dnia Żywności i Walki z Głodem, sycąc na przemian nasz gniew, litość i współczucie. Wszyscy najedliśmy się po grdykę, z zadowoleniem uznając, że zdaliśmy test z wrażliwości.

Przejęliśmy się przecież losem głodnych dzieci, ktoś może nawet poświęcił cenny czas, kliknął "Pajacyka" albo udostępnił szokujące dane na Facebooku. Odbębnione. Do tematu niedożywionych dziatek można wrócić za rok.

Napiszę oczywistą oczywistość, niemniej odnoszę wrażenie, że trzeba to zrobić: dzieci, na całym świecie, głodują nie tylko w Światowy Dzień Walki z Głodem. Zaskoczenie, co?

Ponad pół miliona. W Polsce. Wstyd mi za państwo, które nie jest w stanie tego problemu rozwiązać. Jak to jest z tymi rządowymi programami dożywiania: działają czy nie? Może brakuje pieniędzy, może jest zła dystrybucja środków, może zawodzą urzędnicy? Obstawiam, że wszystko naraz. Tak czy inaczej - wstyd. Licząc na szybko, to dodatkowe pół miliarda rocznie dla tego pół miliona by wystarczyło. Jedna czwarta Stadionu Narodowego. A więc tyle co nic.

Ten jeden dzień znów nic nie zmienił. Dobrze, że był, może ktoś zrobił przelew, ktoś łzę uronił, ktoś ugotował zupę dla biednych, a ktoś się wkurzył. Tyle że znów najwięcej było pustych dyskusji i gestów. Politycznej propagandy i obietnic bez pokrycia. Gardłowania nie na temat i bez sensu. Ktoś zdążył nawet zaatakować Polską Akcję Humanitarną, że zamiast pomagać polskim dzieciom buduje studnie w Sudanie. To o tyle zabawne, że to w końcu PAH - moim zdaniem jedno z najwybitniejszych dzieci 25-letniej polskiej wolności - z problemem niedożywienia u nas walczy najmocniej i najwytrwalej stara się go nagłaśniać. Zresztą właśnie fakt, że PAH nadal musi się tym zajmować, jest najbardziej wymowny i denerwujący. Od tego, w cywilizowanym kraju, powinny być przecież państwowe instytucje. Nasze - na tym polu ewidentnie jednak dają ciała.

No więc nie wszędzie jest zielono na tej wyspie. Zależy na który wskaźnik spojrzeć. Co prawda wszystkie rosną, ale o ile PKB mnie nie martwi, to ten PCK bardzo. Niestety, ten pierwszy tego drugiego nie wyklucza. Ot, ekonomia.

Ale, ale, 16 października przeleciał szybciej niż rychło lecieć ma Pendolino relacji Kraków - Warszawa, więc o niedożywionych dzieciach można już zapomnieć i zająć się czymś innym. Bo dziś mamy nowy dzień. A konkretnie Światowy Dzień Walki z Ubóstwem.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska