https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ekolodzy przegrali w sądzie. Budowa "Szkieletora" coraz bliżej [ZDJĘCIA]

Piotr Rąpalski
Budynek Szkieletora od 35 lat pozostaje niedokończony, a powinien dawać miejsca pracy i nie psuć panoramy Krakowa.
Budynek Szkieletora od 35 lat pozostaje niedokończony, a powinien dawać miejsca pracy i nie psuć panoramy Krakowa. Bartosz Toboła
20 lutego br. spółka Treimorfa, właściciel "Szkieletora", dostanie pozwolenie budowlane na dokończenie wieżowca paskudzącego miasto od lat. Inwestycja nie musi się też już bać ekologów. 20 grudnia ub.r. Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił ich skargę na plan zagospodarowania przestrzennego, który umożliwia budowę.

Czytaj więcej: Ekolog kosztem 500 złotych zablokował inwestycję wartą 100 milionów euro!

Problemem są jednak jeszcze kary, które miasto naliczyło spółce za nierozpoczęcie inwestycji we wcześniejszym terminie. Trwa sądowy proces.

Wniosek o pozwolenie budowlane został złożony we wrześniu ub.r., ale brakowało w nim niektórych dokumentów. Teraz nie ma już tylko jednego pisma.

Prezydent Krakowa musi tylko wydać zgodę na mniej rygorystyczne wymogi ochrony przeciwpożarowej budynku. Konstrukcja powstała w latach 70. i nie spełnia dziś norm w tym zakresie. Prezydent taką zgodę może wydać tylko po uzyskaniu upoważnienia ministra infrastruktury i rozwoju.

- Spółka sama złożyła wniosek, abyśmy wystąpili do ministerstwa. Stało się to już 3 grudnia ub.r. - zdradza Elżbieta Koterba, wiceprezydent miasta. - Inwestor poprosił też o przedłużenie terminu uzupełnienia dokumentacji. 20 lutego pozwolenie ostatecznie powinno zostać wydane - dodaje.

Kolejna dobra wiadomość dla inwestycji to porażka ekologów. Zaskarżyli oni uchwalony przez radę miasta plan zagospodarowania, który pozwolił podwyższyć budynek z 92 m do 102,5 metra.

Ekolodzy domagali się zapisów, które nakazałyby go obniżyć do sąsiadującej zabudowy np. gmachów Uniwersytetu Ekonomicznego. Sąd nie uznał jednak ich skargi, bo nie złożyli jej w wymaganym terminie. Co prawda plan można skarżyć na nowo, ale to trwa. A jeśli Treimorfa za miesiąc dostanie pozwolenie, budowlane losy planu nie będą już tu istotne.

- Cóż, mówi się trudno. Ale zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy - komentuje Mariusz Waszkiewicz z Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody.

Uważa, że przegrali wszyscy mieszkańcy, bo "można było pozbyć się tego wstrętnego słupa, ale dzięki radnym będzie stał dalej". Tyle że jako nowoczesny wieżowiec.

Dlatego wiceprezydent jest w zupełnie innym humorze niż ekolodzy. To będzie dla Koterby sukces, jeśli pod jej rządami rozpocznie się dokończanie molocha straszącego w mieście od 1979 r. Prace przy nim przerwano 35 lat temu. - Teraz zrobiliśmy kolejne kroki do dokończenia tej inwestycji. Jestem optymistką - mówi wiceprezydent Elżbieta Koterba.

Ale jest kolejny problem. Miasto może naliczyć ok. 30 mln zł kar inwestorowi. Dlaczego? Kupił wieżowiec w 2005 r. od firmy Węglozbyt, ale wraz ze zobowiązaniem wobec gminy, jakim był termin zakończenia budowy. Sęk w tym, że w momencie transakcji zostały do jego upłynięcia zaledwie trzy miesiące.

Magistrat musi naliczać kary, bo tak wynika z przepisów prawa. Sprawa utknęła jednak obecnie w urzędzie i Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.

- Dopóki postępowania się nie zakończą, nie można mówić, że spółka ma coś do zapłacenia. Sprawa nie jest przesądzona - informuje Marta Witkowicz, dyrektor wydziału skarbu UMK.

Inwestor na pozyskanie budynku i przygotowanie inwestycji już wydał ponad 40 mln złotych. To zatem ciągle więcej niż ewentualnie miałby zwrócić gminie, ale chce się z nią porozumieć. Na samą budowę ma wydać olbrzymią kwotę 100 mln euro. Uchroni ważną część miasta od dalszej dewastacji, da pracę ludziom i podatki gminie.

Co tam ma powstać?

- Prace przy Szkieletorze mogłyby ruszyć w lecie 2014 r. Pierwszy etap ma potrwać 24 miesiące, łącznie z rozbiórką zabudowy okalającej dziś główny budynek. Nowoczesna konstrukcja ma więc szansę stanąć przed Światowymi Dniami Młodzieży w roku 2016, kiedy zjadą do Krakowa miliony pielgrzymów.
- W I etapie planuje się: dokończenie wieżowca i podwyższenie go do 102,5 metra (Na ostatnich dwóch kondygnacjach budynku powstaną sale konferencyjne z zapleczem gastronomicznym. Pozostała część to powierzchnie biurowe.) Ponadto dobudowę połączonego z wieżowcem budynku o wysokości 40 metrów, postawienie obok 25-metrowego budynku mieszkalno-usługowego i stworzenie placu.
- Drugi etap to budowa dwóch kolejnych budynków 40- i 25- metrowych. Całkowitą powierzchnię inwestycji szacuje się na 60 tys. mkw. W pierwszym etapie powstanie 35 tys. mkw. Pod całym terenem powstanie podziemny parking na kilkaset samochodów.

Napisz do autora:

Piotr Rąpalski
[email protected]

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 38

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin
j.w.
M
MrM
ale pie*dolisz...
b
bajubongo
super! będą korki, będzie tłok, będzie manhatan! amerykańcy gęby rozdziawią jaki też ten Kraków nowojorski.
l
lockmac
Stary wiem jak funkcjonują PB czy WT ... z niecierpliwością oczekuje jednak na moment kiedy podczas budowy lub po jej zakończeniu wystąpią nieoczekiwane problemy, o których napisałem wcześniej. To, że uzyskają wymagane podpisy nie mam wątpliwości, projektanci tak jak większość z Nas pracują dla kogoś gdzie jest zależność, a np. rzeczoznawcy mają tylko swój cennik, zamykają oczy i na ilu tysiącach wypadnie na tylu bęc, a tutaj będzie albo drogo albo osoba po 70-tce, która ma głęboko w d... czy coś poprawnie funkcjonuje, byle kasa się zgadzała ... oni już mają swój wiek ... Jednostki odbiorowe niestety np. w Krakowie są zależne od władz lokalnych, czego najlepszy przykład mamy na kilku krakowskich budowach z niedalekiej przyszłości ... jak masz możliwość to sprawdź jak to funkcjonuje, nawet obiekty po takim oddaniu (z mnóstwem niedoróbek lub niesprawnymi czy niepotrzebnie zdublowanymi instalacjami) i kto zawsze kasuje pieniążki (bez przetargów) za usługi ... wiesz ile centrali klimatyzacyjnych/serwerowni czy innych niepotrzebnych instalacji ma stadion Wisły ... są to instalacje, które albo zostały zwyczajnie spieprzone albo nigdy nieuruchomione ze względu na koszty, albo są po prostu niesprawne ... Przy budowie hali na Czyżynach projektant nie przewidział na etapie projektu, że na konstrukcji dachu hali będzie będzie coś wisieć np. głośniki ... a to przecież nie jest średniowiecze, mamy XXII wiek, chociaż w średniowieczu za taki numer to chyba by gościa powiesili. Ze smutkiem stwierdzam tylko fakt, że w Krakowie nikt nie wyciąga z tego wniosków, miasto dokłada praktycznie do każdej nowej (swojej) inwestycji, a skąd bierze pieniądze ??? od Was mieszkańców ... można to łatwo sprawdzić, w ostatnich 5 latach było z 5-6 takich "interesów" Jeśli to tolerujecie to ok, Wasza sprawa (Nasz klient Nasz Pan). U mnie w mieście by to zwyczajnie nie przeszło :)
j
jmpf
Zgodnie z prawem (prawo budowlane art.9 1.W przypadkach szczególnie uzasadnionych dopuszcza się odstępstwo od przepi-sów techniczno-budowlanych, o których mowa w art. 7. Odstępstwo nie może powodować zagrożenia życia ludzi lub bezpieczeństwa mienia, a w stosunku do obiektów, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 4) 2.Właściwy organ, po uzyskaniu upoważnienia ministra, który ustanowił przepisy techniczno-budowlane, w drodze postanowienia, udziela bądź odmawia zgody na odstępstwo) inwestor może wystąpić ale o odstępstwo ministerstwo może ustosunkować się pozytywnie a prezydent jako starosta krakowski czyli właściwy organ wyda decyzje pozytywną. Następnie zgodnie z tym Prawem Budowlanym PSP może wyłącznie wykonać kontrole wykonanego budynku z zatwierdzonym Projektem Budowlanym. Tak to działa. Wiec wcale nie musi używać przekrętu aby wydać pozwolenie na użytkowanie:)
l
lockmac
Prezydent po zgodzie może wydać "zgodę na mniej rygorystyczne wymogi ochrony przeciwpożarowej", nie wiem tylko czy Inwestor wie w jaki sposób uzyska pozwolenie na użytkowanie, bowiem kilka jednostek takich np. jak PSP pod czymś takim się nie podpisze ... i ciekawe co się wtedy będzie działo, czy prezydent użyje swoich wtyczek a może wyda kolejne warunkowe pozwolenie na użytkowanie (co nie wchodzi zupełnie w jego kompetencje) ? A może podobnie jak w przypadku budowy nowej hali sportowej na Czyżynach, stadionu Wisły pojawią się w trakcie nowe (oczywiście nieprzewidziane) koszty dodatkowe. Pozostaje jeszcze jedna kwestia ... o ile Inwestor będzie budował na pożyczce to każdy bank zażąda od polisy ubezpieczeniowej i pojawi się kolejny problem ... gdzie prezydent znów nie ma kompetencji ... ciekawe na kogo wtedy zrzucą winę i czy "specjaliści" ze strony Inwestora wzięli w ogóle pod uwagę takie "małe, drobne" rzeczy pod uwagę, a może podobnie jak przy budowie stadionu Wisły w Krakowie, budynek zbuduje konsorcjum, udzieli na niego kilkuletniej gwarancji, po czym po kilku miesiącach się rozwiąże (ewentualnie ogłosi upadłość) a prace konserwacyjne/serwisowe/przeglądowe będą prowadzone przez firmy, które powstaną "na gruzach" upadłego wykonawcy ... a może to całkiem przemyślana przez "ważnych ludzi w mieście inwestycja" ... jak patrzę na to co się dzieje w Waszym mieście to po prostu masakra z tym Waszym "prezydentem"
h
hana
podać pseudoekologa do sądu i wybić mu blokowanie inwestycji w Krakowie raz na zawsze
B
BLĄDI
Na zdjęciach widać tylko pozy jakiegoś kolesia i wysyfiony monitor.Co ten gość ma w głowie skoro pracuje w takim brudzie.
N
NinaS
Po co załączacie 8 zdjęć,a tylko na jednym jest szkieletor,a na pozostałych jakiś k....n z głupim uśmieszkiem? Co one miały ilustrować?
C
CCCP
Jak się im nie odpali, to blokują inwestycje... prosty sposób na zarobek
N
Na szczeblu centralnym
to dopiero może nawydziwiać. Na Madagaskar niech jedzie :)
G
Gość
Udało się :-) kolejna inwstycja ochroniona przed Waszkiewiczem i pseudo ekologami ze skrzydełkami. Ale i tak jesteśmy zacofani. Przy tak wpływowym (dramat że władze miasta dają się tak wodzić za nos tym kretynom), i tak źle myślącym lobby ekologicznym miasto stanie, a rozwój Krakowa można włożyć między bajki. Szanowni ekolodzy i władze miasta polecam model Kopenhaski ...no ale wszystkolepiej wiedzących nie przekonasz....
w
w
a nie wydaje się właśnie dziwne że skargę złożyli wyjątkowo po terminie
A
Alien
Właśnie panie Waszkiewicz znajdź pan sobie inne miasto :) i tam se pan rób te swoje rzeczy
R
Rafał
Panie Waszkiewicz proszę zrobić coś dobrego dla Krakowa i.... wyjechać do Warszawy!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska