Koleje Małopolskie pozwalają szybko dostać się z lotniska w Balicach do Krakowa. Jednak nie wszystkie kwestie dotyczące przejazdu podobają się podróżnym.
Zgłosił się do nas pan Piotr, który 19 września jechał pociągiem tego przewoźnika do Krakowa.
- Byłem przekonany o możliwości zakupu biletu na przejazd u konduktora w trakcie kontroli biletów. Moja żona zauważyła jednak kartkę na drzwiach pociągu, informującą iż wsiadający bez biletu mają obowiązek poinformować o tym fakcie niezwłocznie konduktora, który znajduje się na czole pociągu - pisze nasz Czytelnik.
Pan Piotr znalazł konduktora i kupił bilety. Za brak biletu przy kontroli grozi mandat 200 zł. Czytelnika zdziwiło jednak, że ta zasada nie dotyczy obcokrajowców. Ci, którzy siedzieli obok niego, mogli kupić bilet podczas kontroli, nic nie ryzykując .
- Gdy konduktor doszedł do mnie, zapytałem jeszcze raz o mandaty. Wtedy usłyszałem, że są osoby uprzywilejowane - opisuje pan Piotr. Czytelnik nie rozumie dlaczego obcokrajowcy są traktowani inaczej. Wyjaśnia to Urząd Marszałkowski.
- Z unijnych wytycznych, a także z rekomendacji Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że obcokrajowcy stanowią „słabszą stronę umowy przewozu” i w związku z tym nie muszą oni wcześniej zgłaszać braku ważnego biletu na przejazd - tłumaczy Agnieszka Grybel-Szuber. Dlatego obcokrajowcy mogą kupić bilet w momencie kontroli. - Przepisy te powinny być przestrzegane przez wszystkich przewoźników kolejowych w UE - dodaje przedstawicielka Urzędu Marszałkowskiego, więc z przepisów może korzystać każdy z nas.