Europoseł zawiadomił prokuraturę po reportażu o kard. Dziwiszu. Będzie zeznawał w Krakowie

FLESZ - Kto przynosi świąteczne prezenty?

Jak z kolei informuje biuro europosła, Łukasz Kohut został wezwany do prokuratury w charakterze osoby zawiadamiającej po tym, jak złożył zawiadomienie o możliwości popełnieniu przestępstwa „wyczerpującego znamiona czynu zabronionego określonego w art. 239 § 1 i art. 240 § 1 kodeksu karnego” przez kardynała Stanisława Dziwisza. Kohut złożył zawiadomienie po emisji reportażu TVN „Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza” o tuszowaniu pedofilii w Kościele katolickim.

O to zawiadomienie i ewentualne podjęte działania zapytaliśmy w krakowskiej prokuraturze.

Postępowanie zarejestrowano w Wydziale V Prokuratury Okręgowej w Krakowie. W najbliższym czasie będą wykonywane czynności z udziałem osoby zawiadamiającej i w zależności od ustaleń będą podejmowane dalsze decyzje w tej sprawie - odpowiada krótko Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Przypomnijmy: w listopadzie, po reportażu TVN „Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza” rozpętała się ogólnopolska burza i dyskusja wokół osoby kard. Dziwisza i jego działań. Chodzi przede wszystkim o domniemane tuszowanie skandali pedofilskich w Kościele. Autor reportażu przeprowadził rozmowy zarówno z ofiarami księży pedofilii, jak i z osobami tropiącymi tę sprawę w Polsce i zagranicą, wśród których znalazł się m.in. ks. Tadeusz Isakowicz-Zalewski. Rozmowy i odniesienia się do sprawy tuszowania nadużyć seksualnych przez księży, mimo wielokrotnie ponawianych próśb, odmówił sam kardynał Dziwisz.

Przedstawione w filmie dokumenty i relacje sugerują, że nazwisko kard. Dziwisza przewija się w wielu sprawach wykorzystywania seksualnego nie tylko w Polsce. Jeden z bohaterów filmu mówi wprost, że „kardynał Dziwisz zostanie zapamiętany jako czarna postać w historii Kościoła, jako zaangażowany w jeden z największych skandali współczesnego Kościoła”.

Europoseł Łukasz Kohut w listopadzie złożył do Prokuratury Okręgowej w Krakowie zawiadomienie o możliwości popełnienia przez kardynała Stanisława Dziwisza przestępstw polegających na: wielokrotnym utrudnianiu ujawnienia przestępstw seksualnego wykorzystywania małoletnich dokonanych przez duchownych oraz niezawiadomieniu stosownych organów ścigania o możliwości popełnienia przez duchownych tych przestępstw.

Zdaniem Kohuta przedstawione w reportażu okoliczności wskazują, że pomimo uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez księży przestępstw na szkodę małoletnich, "Stanisław Dziwisz nie podjął, żadnych kroków mających na celu doprowadzenie sprawców tych przestępstw do poniesienia odpowiedzialności karnej. Hierarcha nie podjął także stosownych działań mogących uchronić inne potencjalne ofiary przed przestępnymi działaniami księży pedofilów" - stwierdził europoseł w piśmie do prokuratury.