Na stacji kolejowej w Nowym Sączu nagrano kilka scen do ekranizacji opartego na prawdziwej historii opowiadania Romana Pisarskiego pt. „O psie, który jeździł koleją”. Według założeń zdjęcia miały potrwać kilka dni w lipcu, ale ekipa filmowa pracowała jeszcze w sierpniu. Na to wskazywały plakaty rozwieszone po mieście, w których informowano o poszukiwaniu statystów do filmu.
Nowy Sącz został wybrany na jedno z miejsc, gdzie rozgrywa się akcja. Tak jak było w opowiadaniu, sądecki dworzec posłużył jako stacja Maritmska.

- Wybraliśmy nowosądecki dworzec, bo jest przepiękny - mówiła "Gazecie Krakowskiej" kierownik produkcji Katarzyna Stegnerska.

Tak jak wcześniej zapowiadano będzie to kino dla całych rodzin, które z pewnością przypadnie do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym, którzy pamiętają z dzieciństwa opowiadanie o Lampo - kundelku z Włoch, który podróżował koleją, a w czasie podróży przeżywał ciekawe historie.
Jest zwiastun i premiera filmu "O psie, który jeździł koleją"
Rodziców Zuzi zagrają Monika Pikuła oraz Mateusz Damięcki. Filmową Zuzią stanie się Liliana Zajbert. Film przygodowy o tytule "O psie, który jeździł koleją wyreżyserowała" aktorka - Magdalena Nieć. W roli głównej wystąpi czarujący owczarek szwajcarski.

Film dystrybuowany przez KINO ŚWIAT pojawi się na wielkim ekranie 25 sierpnia, a nie jak wcześniej zapowiadano 18 sierpnia. Produkcja jest pełną niespodzianek ekranizacją jednej z najbardziej poruszających serca historii wiernego psa Lampo.
Nowy Sącz. Uszkodzony mural na ul. Łokietka wymaga remontu

- Piękne widoki i bliskość natury. Tych turystycznych hitów w naszym regionie nie brak
- Piękna strona starówki w Nowym Sączu. Najbardziej efektowne kamienice w centrum
- Łowca "wodnych potworów" z Sądecczyzny. Wędkarstwo to jego pasja
- Łobuzy w Infinity Music Club w Nowym Sączu. Boogie z zespołem dali czadu
- Pamiątka Górala spoza Podhala. Takie suweniry będą promować pięć grup góralskich