https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Franciszek Smuda: W ekstraklasie takich błędów się nie popełnia

(bk)
Trener Wisły Kraków, Franciszek Smuda nie miał wesołej miny po meczu z Legią Warszawa. Jego zespół poniósł w stolicy prawdziwą klęskę, więc szkoleniowiec nie miał najmniejszych powodów do zadowolenia.

Legia rozbiła Wisłę [ZDJĘCIA]

- Legia po pierwszej bramce dominowała już do końca meczu - powiedział Franciszek Smuda. - Chciała wygrać, grała do końca, walczyła i nie ma dyskusji, wygrała w pełni zasłużenie.

Mówiłem, że lubię przyjeżdżać na Legię i fakt, że tyle souvenirów rozdaliśmy rywalom, nie zmieni mojego podejścia do sprawy. Żadna z tych bramek nie powinna paść. W ekstraklasie takich błędów się nie popełnia. Wiedzieliśmy, że nasi podstawowi stoperzy mają kontuzje i nie będziemy mogli z nich skorzystać. Co tydzień składamy tą naszą obronę. Tak nie można walczyć o wysokie cele. Jesienią, gdy mieliśmy stabilny skład, ta drużyna wyglądała zupełnie inaczej. Teraz ciągle nam wypada dwóch, trzech zawodników.
Ostoja Stjepanović zszedł z boiska z kontuzją. Sarki również narzekał na ból w kolanie. Unikał kontaktu z przeciwnikiem, więc nie było sensu go trzymać na boisku.

Nie mam pretensji do Michała Czekaja za ten mecz. On nie grał ponad rok w piłkę, teraz występuje z konieczności. Nalepa też wskoczył do składu praktycznie bezpośrednio po kontuzji.

Wiele razy zbieraliśmy się już po porażkach i teraz też się pozbieramy. Jeśli natomiast chodzi o nasze cele do końca sezonu, to najpierw muszę zobaczyć, jakich zawodników będę miał do dyspozycji przed kolejnym meczem. Jeśli dalej będziemy mieć takiego pecha, tyle kontuzji, to nie wiem, co będzie. Jedyny plus meczu z Legią jest taki, że nikt nie złapał kartki, która eliminowałaby go z następnego meczu.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tpa
Co to za trener któremu nie podobał sie Sobolewski ??? A jest taki teraz jeszcze w Wiśle a grający teraz w Górniku niechciany Sobolewski ładuje takie bramki. Czy aby taki trener zna sie na piłce, według tego co robi Sobolewski to na pewno NIE NIE NIE NIE NIE.
t
tadeo
A dlaczego pozbyto się doświadczonych i dobrych obrońców, a dlaczego nie pasowali do składu inni gracze - dlatego, ze w takich sytuacjach jak to lanie /łomot, kompromitacja/ mieć wytłumaczenie braku zawodników. Tylko czy ktoś chce jeszcze słucha takich "tłumaczeń" ???? Jak widać jaki trener, jaki trening i przygotowanie do gry, taka potem gra a te "g******" tłumaczenie juz nic nie pomogą. A Wisła ma przynajmniej jednego kibica i jedna wejściówkę wolne.
t
true
Naprawde całkiem wnikliwa analiza jak na trenera z takim "doświadczeniem" oraz uposażeniem wysokosci 15 tys Euro . Polski piłkarz musi czuc bat nad głowa w postaci zagranicznego trenera i tyle ;)
q
qwert
Fatalny z Pana trener. Więc odpuść Pan ciepłą i lukratywną posadkę i jedź sobie gdzieś trenować czwarto-ligową drużynę np. w Azerbejdżanie (tam, gdzie się jeszcze nie poznali na Twojej "trenerce") !
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska