Kadrę Małopolski poprowadzą były zawodnik, trener i działacz Garbarni Krzysztof Szopa oraz Piotr Giza. Wśród powołanych przez nich graczy są dwaj 19-letni piłkarze „Brązowych” - bramkarz Mikołaj Kohlbrenner i napastnik Mateusz Ciesielski.
Garbarnia miała dziś rozegrać przełożony z niedzieli 13 listopada wyjazdowy mecz III ligi z Unią Tarnów (został odwołany z powodu złego stanu boiska po opadach śniegu).
Po zapoznaniu się jednak z wnioskami obu klubów i przeanalizowaniu materiałów dotyczących stanu murawy na Stadionie Miejskim w Tarnowie, Wydział Gier Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej - który w tym sezonie zawiaduje rozgrywkami w czwartej grupie III ligi - postanowił przełożyć spotkanie na sobotę 26 listopada (początek o godz. 12).
Jeśli i w tym terminie niekorzystne warunki atmosferyczne i zły stan murawy nie pozwolą na rozegranie meczu, zostanie on przełożony po raz trzeci - na wiosnę przyszłego roku.
- Fakt, że rozgrywki w rundzie jesiennej nie zakończyły się zgodnie z terminarzem, powoduje spore komplikacje, ponieważ chłopcy potrzebują wypoczynku, którego praktycznie w ogóle nie mieli. Tymczasem trzeba ich cały czas trzymać „pod parą” - podkreśla trener „Brązowych” Mirosław Hajdo.
Krakowski szkoleniowiec nie kryje, że wolałby, gdyby zaległy mecz odbył się na wiosnę.
- Przykład odwołanego meczu w pierwszej lidze Sandecji Nowy Sącz ze Stalą Mielec pokazuje, że można podjąć szybką decyzję, by piłkarze nie grali na murawie o złej nawierzchni. Zdrowie zawodników jest najważniejsze - mówi trener Hajdo.
W dzisiejszym meczu nie ma limitu zmian, więc szansę gry otrzyma wielu garbarzy. Nie wystąpią jednak Karol Kostrubała, Łukasz Pietras i Łukasz Nowak, którzy ostatnio mieli kłopoty ze zdrowiem.
