Garbarnia Kraków - Motor Lublin 2:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Narkosius 9 samob., 1:1 Żak 27, 1:2 Ceglarz 32, 2:2 Żak 67.
Garbarnia: Kozioł - Warczak, Kardas, Nakrosius, Bartków - Słomka, Mularczyk, Duda (62 Kuczak), Nowak (62 Dziedzic), Pranica (70 Marszalik) - Żak.
Motor: Furman - Wójcik (90+4 Cichocki), Rudol, Szarek, Rozmus, Staszak - Rybicki (46 Sędzikowski), Gąsior (62 Kusiński), R. Król, Ceglarz (68 Kahsay) - Żebrakowski.
Sędziował: Damian Gawęcki (Kielce). Żółte kartki: Kardas, Kuczak, Żak - Staszak (dwie), Żebrakowski, Rozmus, Kusiński; czerwona: Staszak (74).
Kibice na meczu Garbarnia Kraków - Motor Lublin. Znajdźcie s...
Lepiej zaczęli goście. Po prostopadłym zagraniu R. Króla do Żebrakowskiego piłka odbiła się od nogi biegnącego obok napastnika Narkosiusa i wpadła do krakowskiej bramki.
Gospodarze mieli szanse na wyrównanie, próbował m.in. aktywny Warczak, strzał Słomki po rykoszecie był niecelny. Wreszcie miejscowym poszczęściło się w 27 min: Bartków technicznie przerzucił piłkę za plecy obrońców, Żak sprytnie urwał się rywalowi i - choć się poślizgnął - trafił w dalszy róg.
Remis nie utrzymał się długo. Pięć minut później po krótko rozegranym rzucie wolnym Ceglarz huknął z 20 m, zaskakując Kozioła. Po chwili po ładnej akcji Warczaka groźne uderzenia Nowaka zostało obronione, następnie golkiper zatrzymał strzał Słomki.
W II połowie więcej z gry mieli gospodarze, choć mogli szybko stracić trzeciego gola - 48 min Kozioł uratował sytuację dalekim wybiegiem poza pole karne. W 61 i 62 min krakowianie mieli dwie dobre okazje, najpierw po wrzutce i zgraniu piłki przez Żaka precyzji zabrakło Nowakowi; po chwili po rożnym niecelnie główkował Narkosius. Wreszcie niemoc przełamał debiutujący w drużynie Żak. Dostał prostopadłe podanie od Słomki między obrońców, uciekł rywalom i z pierwszej piłki celnie uderzył w dalszy róg.
Garbarnia szła za ciosem - wkrótce, w trudnej sytuacji, przestrzelił Mularczyk - a od 74 min grała w przewadze, bo czerwoną kartkę (za dwie żółte) dostał Staszak. Okazje na zwycięstwo były. W 87 min Marszalik z wolnego z 20 m posłał futbolówkę tuż obok spojenia słupka z poprzeczką. W doliczonym czasie Mularczyk miał piłkę meczową, ale z bliska nie znalazł sposobu na Furmana.
Garbarnia Kraków - kadra na sezon 2022-23. Zmiany w składzie...
