Garbarnia Kraków. Nieudana wyprawa "Brązowych" do Torunia

Początkowo gra nie dostarczała zbyt wielu emocji, toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć poważniejszego zagrożenia na polu karnym rywala.

Goście starali się pressingiem zmuszać miejscowych do popełniania błędów. Przez pierwsze pół godziny kontrolowali sytuację na boisku, próbowali pokonać 16-letniego(!) Dawida Kuchnickiego strzałami z daleka, jednak nie przełożyło się to na wynik.

W trzecim kwadransie gry dwukrotnie byli bliscy objęcia prowadzenia byli gospodarze, a konkretnie Filip Kozłowski. W 34 min jego uderzenie z ostrego kąta sparował Adrian Frątczak, a 4 min później, będąc w dogodnej sytuacji, nieczysto trafił w piłkę. W rewanżu przed przerwą Jakub Kowalski strzelił tuż obok słupka.

W 50 min po szybkiej akcji prawą stroną boiska Kozłowski zagrał piłkę przed bramkę, a Bartosz Machaj z 6 metrów ulokował ją w siatce. Dla Kozłowskiego była to druga asysta w ostatnich sześciu meczach (ma na koncie także trzy gole).

Goście próbowali odrobić straty, mieli chwilami inicjatywę w grze, jednak ich akcje nie przynosiły powodzenia. W 71 min trener Łukasz Surma zdecydował się na aż potrójną zmianę. 3 min później rezerwowy Błażej Radwanek z 17 metrów strzelił tuż obok słupka.

W 80 min gospodarze zrewanżowali się garbarzom strzałem Dominika Kościelniaka z ostrego kąta, po którym Frątczak sparował piłkę za linię końcową boiska. W 4 min doliczonego czasu gry garbarze mogli wyrównać, ale strzał jednego z nich został zablokowany.

Elana Toruń – Garbarnia Kraków 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Machaj 50.

Elana: Kuchnicki – Świeciński, Bierzało, Onsorge, Stryjewski (46 Andrzejewski) – Machaj (60 Hrnciar), Kryszak, Kołodziej, Marcin (75 Boniecki), Kościelniak (83 Rak) – Kozłowski.

Garbarnia: Frątczak – Kowalski, Nakrosius, Masiuda, Mruk (84 Klimek), Górecki – Kuczak, Kołbon, Serafin (71 Kostrubała), Słoma (71 Radwanek) – Feliks (71 Wyjadłowski).

Sędziował: Mateusz Jenda (Warszawa). Żółte kartki: Kołodziej, Stryjewski. Mecz bez udziału publiczności.

Sportowy24.pl w Małopolsce