Brak gwarancji finansowych pogrążył Garbarnię
- Powodem naszej decyzji jest brak gwarancji finansowych na występy drużyny w trzeciej lidze przez cały sezon - powiedział Patrycjusz Kaim, dyrektor zarządzający Garbarni. Dodał, że to nie koniec futbolu w klubie:
- Chcę podkreślić, że nie jest naszą intencją likwidacja piłki seniorskiej w klubie, drużyna będzie występować w piątej lidze.
O problemach finansowych Garbarni ostatnio słychać było coraz głośniej. W piątek doszło do organizacyjnej rewolucji, bo Walne Zgromadzenie Członków odwołało poprzedni zarząd (z Pawłem Ciszkiem na czele), powołując nowy (prezesem został Jacek Kaim). Nowe władze przez weekend dokonały analizy możliwości klubu i zdecydowały o rezygnacji z gry na szczeblu makroregionalnym. Trzecia liga ruszy 3 sierpnia, Garbarnia miała zagrać na inaugurację w Skawinie z Wiślanami.
Kto zagra w piątoligowej Garbarni?
Zespół "Brązowych" występować ma w V lidze, w której były dotychczas rezerwy. Na razie nie wiadomo, którzy piłkarze będę w nim grać. Ci z pierwszej drużyny, zgodnie z przepisami, mogą po wycofaniu rozwiązać kontrakty i przejść gdzieś indziej. Jak przyznał Patrycjusz Kaim, zarząd rozmawiał z zawodnikami i czeka na ich decyzję. Jasność jest co do trenera Marcina Pluty, który już skorzystał z zapisów w umowie i odchodzi z Garbarni. Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi.
W miejsce krakowskiej drużyny w III lidze ma grać Unia Tarnów, zdegradowana do IV ligi. Nie wiadomo jeszcze, czy w związku z tym w IV lidze - gdzie było aż 19 zespołów - nastąpią inne zmiany.
Garbarnia z I ligi "spadła" do V
Po degradacji z II ligi rok temu nowo wybrane wówczas władze klubu zastanawiały się, czy grać w III czy w IV lidze. Zdecydowano się na wyższy szczebel. Zespół sezon ukończył w środku stawki, był rewelacją Pucharu Polski, wyeliminował Sandecję (II liga), Radomiaka (ekstraklasa), odpadł dopiero po porażce po dogrywce ze Stalą Mielec (ekstraklasa).
Przed zbliżającym się sezonem w III lidze nie było wiadomo, jak przyszłość czeka klub i drużynę. Nie jest tajemnicą, że brakuje pieniędzy, ale kluczowych decyzji długo nie podejmowano. Stało się to dopiero po kolejnych wyborach, na kilka dni przed startem rozgrywek.
Klub ma w dorobku mistrzostwo Polski, kilka lat temu (2018-2019) grał w I lidze, na zapleczu ekstraklasy. Teraz znalazł się w lidze regionalnej, a przyszłość stoi pod znakiem zapytania.

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ek...