Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie 12 kwietnia wybrała jako najkorzystniejszą ofertę konsorcjum firm: Przedsiębiorstwo Wielobranżowe BANIMEX Sp. z o.o. z Będzina i Hódmezővásárhelyi Útépitő Korlátolt Felelősségű. Za nieco ponad 189 mln zł konsorcjum zaproponowało, że wybuduje nowy most na Dunajcu w Kurowie.
Jednak do podpisania umowy na razie nie dojdzie. Do Krajowej Izby Odwoławczej wpłynęło odwołanie od wyników przetargu. Złożyła je firma INTERCOR z Zawiercia.
- Firma INTERCOR podnosi między innymi, że zaniżono ocenę złożonej przez nią oferty o trzy punkty w kryterium:kierownik budowy lub kierownik robót mostowych - wyjaśnia Iwona Mikrut, rzeczniczka prasowa Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. - Odwołanie zostanie rozpatrzone przez KIO. Nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy.
Do przetargu na budowę mostu w Kurowie wpłynęło osiem ofert. Najkorzystniejszą ofertę wybrano na podstawie kryteriów oceny zawartych w specyfikacji przetargu. Cena stanowiła 60 proc. oceny. Oprócz niej brano pod uwagę równość podłużną nawierzchni, termin realizacji, minimalizację utrudnień dla kierowców a także doświadczenie zaproponowanej kadry kierowniczej. Zaoferowana cena brutto za wykonanie inwestycji przez konsorcjum: Przedsiębiorstwo Wielobranżowe BANIMEX Sp. z o.o. z Będzina i Hódmezővásárhelyi Útépitő Korlátolt Felelősségű wynosi 189 096 206,12 złotych. Cena, którą zaoferowała firma INTERCOR wynosi natomiast 196 144 885,06 zł. W kryterium poza cenowym: kierownik budowy lub kierownik robót mostowych INTERCOR otrzymał 3 punkty, czyli tyle samo co konsorcjum: BANIMEX z Hódmezővásárhelyi Útépitő Korlátolt Felelősségű.
Nowy most w Kurowie ma być położony poniżej starego obiektu i będzie od niego dłuższy o 200 m. Tym samym jego długość wyniesie 602 m. Most będzie miał standardy drogi klasy GP, czyli głównej przyśpieszonej, a jego szerokość wyniesie 17-18 m. Inwestycja zakłada zmianę przebiegu DK 75 na dwukilometrowym odcinku, czyli od parkingu w Tęgoborzu do skrzyżowania w Kurowie. Most będzie miał po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Ze względu na jego konstrukcję i lokalizację możliwa będzie dobudowa drugiej jezdni z dodatkowym mostem.
- Nowy most jest koniecznością. Istniejący został wybudowany w 1943 roku i jest zbyt wąski. Jego szerokość wynosi tylko 7,5 m. Stan techniczny przeprawy został określony jako zły - dodaje Iwona Mikrut.
