https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie się podziały gigantyczne kolejki? Wyjątkowo spokojny weekend na krakowskim Zakrzówku. We wrześniu budowa parkingu

Bartosz Dybała
Widok na Zakrzówek w niedzielę o godz. 14.
Widok na Zakrzówek w niedzielę o godz. 14. Webcamera
Mimo wietrznej i pochmurnej niedzieli baseny na krakowskim Zakrzówku cieszą się sporym zainteresowaniem, choć w odróżnieniu od poprzednich weekendów do kąpieliska nie ustawiały się gigantyczne kolejki, w których trzeba było stać nawet kilka godzin. Tymczasem Zarząd Zieleni Miejskiej zapowiedział, że we wrześniu ma się rozpocząć budowa parkingu na końcu ulicy Twardowskiego. Po zakończeniu inwestycji odwiedzający Zakrzówek będą mogli tam zostawić samochody, niemniej krakowscy urzędnicy przekonują, że lepiej wybrać się w to miejsce komunikacją miejską, ewentualnie rowerem.

Na Zakrzówek lepiej rowerem lub komunikacją miejską

Na razie Zarząd Zieleni Miejskiej szuka firmy, która wybuduje parking. Urzędnicy chcą, żeby prace ruszyły we wrześniu, czyli po wakacjach, by nie trzeba było wyłączać z użytku części Zakrzówka w okresie, kiedy cieszy się dużą popularnością. Choć trzeba zauważyć, że w ten weekend jest tam wyjątkowo spokojnie. W poprzednie trzeba było stać w długich kolejkach do basenów nawet kilka godzin.

Roboty budowlane mają potrwać około dwóch miesięcy. Realizacja inwestycji ma poprawić nieco sytuację parkingową w rejonie otwartego w tym roku parku na Zakrzówku. Choć parking i tak nie obsłuży wszystkich samochodów, którymi mieszkańcy i turyści przyjeżdżają w to miejsce. Krakowscy urzędnicy radzą, że wygodniej wybrać się na popularne kąpielisko i baseny rowerem bądź komunikacją miejską.

Kamera LIVE na Zakrzówek:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska