Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gen. Dąbek odchodzi. Komenda huczy od plotek i domysłów

Maria Mazurek
Anna Kaczmarz
Na I piętrze potężnego gmachu Komendy Wojewódzkiej Policji przy ul. Mogilskiej, gdzie mieści się gabinet nadinsp. Mariusza Dąbka, było wczoraj nadzwyczaj cicho. Ale w licznych gabinetach i pokojach na innych piętrach toczyły się ożywione rozmowy. Temat był jeden - rezygnacja komendanta.

Szef małopolskiej policji odchodzi ze stanowiska

Szef małopolskiej policji: gniazdowy Cracovii nie jest kryty, jest traktowany jak inni

Wczoraj nadinsp. Dąbek złożył tzw. "raport" na ręce komendanta głównego. Zaledwie 42-letni policjant, który przed dwoma laty zaczął rządzić ponad 7 tysiącami funkcjonariuszy w województwie, nieoczekiwanie poprosił o przejście na emeryturę. Nadinsnp. Marek Działoszyński przychylił się do jego prośby.

Komendant Mariusz Dąbek twierdzi, że odchodzi z policji ze względów osobistych.

W komendzie niewielu wierzy w takie powody. Jeszcze tydzień temu minister spraw wewnętrznych, Bartłomiej Sienkiewicz, publicznie, przy dziennikarzach, wychwalał działania nadinspektora Dąbka. Powiedział nawet: "Nie wiedziałem, że tyle dobrej roboty robicie tu, w Krakowie. Będę stawiał was jako przykład dla innych miast".

Jeszcze kilka dni temu nadisnp. Dąbek dzielił się ze współpracownikami pomysłami na poprawę bezpieczeństwa w Krakowie, na walkę z bandytami w klubowych szalikach i drobnymi, ale uciążliwymi dla ludzi kradzieżami. Wywalczył 170 nowych policjantów dla Małopolski. Głośno mówił też o potrzebie budowy miejskiego centrum monitoringu - i od władz Krakowa uzyskał wstępną obietnicę współfinansowania przedsięwzięcia, które miało być dziełem, które pozostawi kiedyś po sobie.
Wczoraj komendant zadzwonił do kilku osób zajmujących ważne stanowiska we władzach Krakowa, aby poinformować o swoim odejściu.

"Gazecie Krakowskiej" potwierdził : - Złożyłem raport na ręce komendanta głównego. Poprosiłem w nim o przejście na emeryturę od 10 stycznia przyszłego roku. Komendant główny upewnił się, czy to ostateczna decyzja, a potem zaakceptował ją - dodał.
Pytany o powody odejścia, stwierdził krótko: - Względy osobiste.

W podobnym tonie wypowiada się Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskiej policji.

- Mogę powiedzieć tylko tyle, że to była w stu procentach decyzja komendanta - mówi. I zaprzecza, by odejście komendanta miało związek z kilkoma, w ostatnich miesiącach, krwawymi zdarzeniami, m.in. z udziałem pseudokibiców.

Pytanie , dlaczego gen. Dąbek podjął decyzję teraz. - Cała komenda huczy od plotek i domysłów - mówi nam nieoficjalnie jeden z oficerów policji. - Trzeba wykluczyć naciski ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, bo tu współpraca układała się bardzo dobrze. Bardziej prawdopodobne, że coś podziało się na linii: komenda wojewódzka - komenda główna - mówi. I dodaje: jestem w stanie uwierzyć w to, że generał po prostu się zmęczył. Codziennie o godz. 5.45 zaczynał pracę. Wychodził z komendy o 23. Nie miał wolnych weekendów. Dręczyło go, że nie ma dużo czasu dla córek. To facet, dla którego rodzina jest ważna - ciągnie współpracownik komendanta Dąbka.

Inny policjant spekuluje: - Może na jego decyzję wpływ ma badana przez warszawską prokuraturę sprawa organizowania przez policję szkoleń w hotelu w Bukowinie Tatrzańskiej i kupowanie (w salonie należącym do właściciela hotelu) po atrakcyjnych cenach aut przez oficerów policji?

Dymisją zaskoczeni są politycy. - Nie uwierzyłbym w to, gdyby nie fakt, że powiedział mi o tym osobiście - komentuje marszałek Małopolski, Marek Sowa. - Jestem zaskoczony i nie ukrywam, że żałuję. To świetny komendant, młody, z ciekawymi, odważnymi pomysłami i determinacją, by je wykonywać.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska