„Stara Dama” zapewniła sobie awans do półfinału, bo u siebie wygrała (3:0). W rewanżu kapitalnie się broniła i groźnie kontratakowała. W obecnej edycji LM straciła dotychczas tylko dwa gole.
- Potrafią dobrze się bronić, są w tym specjalistami. Przyjechali, aby zagrać swoją piłkę, i udało im się tego dokonać. Stwarzaliśmy okazje, ale góra, na którą musieliśmy się wspiąć, stawała się coraz wyższa – zaznaczył kataloński stoper.
Podstawowym problemem Barcelony był brak skuteczności. I to nie tylko w tym spotkaniu. Z czterech ostatnich meczów w LM w aż trzech (w Paryżu, Turynie i w środę na Camp Nou) „Duma Katalonii” nie zdobyła gola!
- Oddaliśmy czternaście strzałów na bramkę, ale żaden nie był celny. Było wiele okazji, jednak nie piłka nie mogła wpaść do bramki – przyznał trener „Barcy” Luis Enrique, podkreślając, że to słaba gra jego podopiecznych w pierwszej połowie meczu w Turynie spowodowała brak awansu.
Poprzednio Barcelona nie strzeliła gola w dwumeczu LM w 2013 roku, gdy w półfinale przegrała rywalizację z Bayernem Monachium (0:4 na wyjeździe i 0:3 u siebie), który potem triumfował w finale w Londynie – 2:1 z Borussią Dortmund).
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
