https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorąco wokół stadniny koni w Janowie Podlaskim. Procesy, pozwy i konkurs na nowego prezesa

Marcin Koziestański
Do 30 maja trwa nabór zgłoszeń na nowego prezesa stadniny w Janowie. Na razie nikt się nie zgłosił.
Do 30 maja trwa nabór zgłoszeń na nowego prezesa stadniny w Janowie. Na razie nikt się nie zgłosił. Wojciech Rogacin
W czwartek rusza proces, jaki były prezes stadniny w Janowie Podlaskim wytoczył ANR za, jak twierdzi, niezgodne z prawem zwolnienie z pracy.

- 28 kwietnia o godz. 11.25 w sądzie w Białej Podlaskiej odbędzie się cywilna sprawa Marka Treli przeciwko Agencji Nieruchomości Rolnych - potwierdza Dariusz Abramowicz, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.

Marek Trela, były prezes stadniny koni w Janowie Podlaskim, zapowiedział, że pojawi się dzisiaj w sądzie. Dlaczego postanowił wystąpić na drogę sądową?

- Żeby dowiedzieć się, jakie były przyczyny mojego zwolnienia - wyjaśnia Trela.

Przypomnijmy, że w lutym Agencja Nieruchomości Rolnych tłumaczyła, że jedną z przyczyn zwolnienia Marka Treli była niegospodarność. Zarzucono mu m.in. brak odpowiedniego nadzoru hodowlano-weterynaryjnego nad końmi. Chodziło też o okoliczności związane ze śmiercią klaczy Pianissima.

Razem z Trelą, ze stanowiskami musieli się wówczas pożegnać Jerzy Białobok, prezes stadniny w Michałowie oraz Anna Stojanowska, specjalista ds. hodowli w ANR. - Wiele razy pytałem o powody mojego zwolnienia, jednak nie doczekałem się odpowiedzi. Może w sądzie poznam prawdę - dodaje Trela.

Były prezes zapowiada też, że będzie domagał się odszkodowania. - Tak się nie robi w cywilizowanym świecie, by z dnia na dzień kogoś pozbawiać pracy zupełnie bez powodu - tłumaczy.

Konkurs na prezesa

Dwa tygodnie temu ANR ogłosiła konkurs na nowego prezesa stadniny. Kandydaci muszą przesłać swój życiorys, mieć wyższe wykształcenie (nauki rolnicze, ekonomiczne lub prawne) i co najmniej siedmioletni staż pracy na stanowisku kierowniczym. Zgłoszenia będą przyjmowane do 30 maja.

Jak wyglądają przygotowania do wyboru nowego szefa?

- Jest duże zainteresowanie konkursem na nowego prezesa SK Janów Podlaski. Jednak formalnie nie wpłynęły jeszcze do nas żadne zgłoszenia - informuje Wojciech Adamczyk, rzecznik prasowy ANR.

Czy Marek Trela weźmie udział w konkursie?

- Na pewno nie. Nie mam zamiaru współpracować więcej z ludźmi, dla których stałem się ucieleśnieniem wszelkiego zła - ucina spekulacje Trela.

Katarczycy pozywają stadninę

Tymczasem katarska stadnina Al Thumama chce pozwać hodowlę w Michałowie. Ma to związek z wyciekiem tajnej umowy między tymi dwoma ośrodkami. Dotyczyła ona ogiera Moriona, którego polscy hodowcy wydzierżawili Katarczykom. W informacjach, jakie pojawiły się w mediach, podane zostały szczegóły kwoty, za jaką wydzierżawiono konia, cena krycia klaczy, a także wysokość ubezpieczenia.

- Wcale się nie dziwię pozwom. Zawinił tu brak profesjonalizmu w podejściu do spraw marketingowych. Nie powinno bowiem dojść do ujawnienia tajemnic handlowych - uważa Marek Trela.

Także stadnina w Janowie może mieć problemy. Shirley Watts, żona perkusisty The Rolling Stones, której dwa konie padły w Janowie, zabrała już swoje dwie klacze ze stadniny. Zapowiedziała też, że złoży pozew przeciwko „polskim urzędnikom rządowym”.

Mimo złożonej nam obietnicy, p.o. prezesa stadniny w Janowie, Marek Skomorowski, poproszony o komentarz do ostatnich wydarzeń wokół stadniny, nie udzielił nam wypowiedzi.

Komentarze 53

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
po
Sprecyzuj co rozumiesz pod pojęciem dobra narodowego, jestem częścią tego narodu ale jakoś nie odczuwam abym skorzystał cokolwiek z tego dobra. Więc jest to dobro pewnej grupy ludzi którzy uważali że są ni do ruszenia. Szkoda tylko koni ponieważ znalazły się między młotem a kowadłem.
t
torturio
Ale ludzka pamięć jest wybiórcza. Za komuny kręcono wały, wszyscy narzekali że każdy bierze jedynie ryby czasami nie brały. Po obaleniu komuny dorobili się cwaniacy mający dojścia i kapitał. Na krzyki oburzonych obywateli, władze chcąc ukrócić korupcję w firmach państwowych wprowadzono przetargi ale wszyscy zapominają że stadniny o których tu się pisze nie są własnością prywatną a własnością skarbu państwa i właśnie podlegają ustawie o zamówieniach publicznych czyli podlegają pod przetargi. Jeżeli były prezes robił przetargi niezgodnie z prawem lub jeżeli takich przetargów nie było to prawidłowo stracił pracę mało tego powinien iść siedzieć, Jeżeli ma udokumentowane że wszystkie zamówienia odbywały się zgodnie z ustawą zostaje mu tylko walka w sądzie. Niestety nie można zjeść ciastka i również mieć to ciastko.
d
do PiSowskiego buca
tylko tyle możesz, a najdalej za trzy lata polecisz razem ze swoim wodzuniem na bruk
j
jan65
Konie ARABSKIE/stadniny/przetrwały w Polsce; carat, bolszewików,hitlerowców,komunistów ,post komunistów. W hodowli ARABÓW jesteśmy nie kwestionowaną potęgą na świecie/nawet w Ich kolebce/.pis-dobre zmiany,konie można zamienić na koty,może za 500 lat będziemy potęgą ???Proszę o rodowód tego kota.Wszystko można zniszczyć, nawet DOBRO NARODOWE.Tylko stawiać pomniki .
p
precz z bolszewią!

Czego się tkną - to s p i e r d o l ą...

 

Dobra zmiana &^%$#@#$%^&*&^%$#@#$%^&*&^%$#@

Z
ZORRO
W dniu 28.04.2016 o 21:08, Arab napisał:

Jak się nie znasz na chodowli kucyków to zamilcz Pisdzielcu bo od kociojeba to wszyscy to fachowcy.

Sam se zamilcz - ja jestem niezależny :) ! Nie znam się na hodowli, to fakt. Ale w dalszym ciągu nie kumam...

Więc zamiast pruć żyły z nienawiści i rzygać żółcią wytłumacz: co zrobił dyrektor przez tydzień, że konie zaczęły zdychać a firma się zawaliła...

Utrata wiarygodności? Ha! Tu się zgodzę! Ale to dowód na to, że cała sprawa to czysta manipulacja...

A i jeszcze jedno - też umiem chamsko dopie.....ić.

Ksywa "Arab" to po ojcu z hodowli z Janowa?

Jeżeli moderator wywali ten wpis - to nawet dziękuję, ale tacy "rzygacze" jak "Arab" to ...

Przepraszam innych, których uraził ten wpis.

G
Gość
W dniu 28.04.2016 o 21:08, Arab napisał:

Jak się nie znasz na chodowli kucyków to zamilcz Pisdzielcu bo od kociojeba to wszyscy to fachowcy.

Jedynie Pisowcy znają się na wszystkim i są nieomylni.Ten kraj stacza się po równi pochyłej dzięki zasranym patriotom i katolikom spod znaku pis.To co nie zniszczyli Niemcy i komuna teraz zrujnuje kaczor i swoją bandą.

A
Arab
W dniu 28.04.2016 o 19:23, ZORRO napisał:

... a ja powiem tak: niby tam pracują ludzie kochający zwierzęta, z poświęceniem i Bóg wie czym jeszcze. Ale jakoś to nie mieli wyrzutów dosypując czegośtam do karmy. Coś mi się wydaje, że nowy dyrektor nawet jakby się bardzo starał to nie da się spieprzyć czegoś, co ma solidna markę, tradycję i jest niby świetnie zorganizowane w jeden dzień. Wygląda na to, że ktoś robi na złość?Nie wiem do końca o co chodzi, a jak nie wiem o co chodzi, to pewnie chodzi o...No właśnie - na tych koniach to się trzaska chyba duuuże pieniądze. A tu z dnia na dzień kranik się zakręcił...

Jak się nie znasz na chodowli kucyków to zamilcz Pisdzielcu bo od kociojeba to wszyscy to fachowcy.
R
Rod

Po wrednym i wściekłym ataku , tym razem, na stadninę koni i kompromitującym zwolnieniu dyrektorów, należy ich przeprosić i przywrócić do pracy. To jedyne słuszne i rozsądne rozwiązanie , które może przywrócić wielkość stadnin. Nie niszczmy wszystkiego co dobrze funkcjonuje i przynosi korzyści.

G
Gość
CZY POlicje PO POlesstRATACH.PR AFA TRYBUK kału PRassTYTŁUCYJnEg0 LEBER elyt.?=8LAT LIBERdekaDENCYJI EStabliśMENDÓW PO PZ PR.
G
Gość
SWOJE ARABY OD TALIBA Z liberTALIBANU ARABBSKIGO POtruJOM BU uRATowWAĆ KORYTA I POsaDY KOszTEM KRAYU I CIEMNEgoGO PLebeYSTWA za POpłaTOm OBCYCH MOCODAFcUF.DBAYONCYCH O POsaGI I DOCHODY ESTABLIŚwujoMENTU.
Z
ZORRO

... a ja powiem tak: niby tam pracują ludzie kochający zwierzęta, z poświęceniem i Bóg wie czym jeszcze. Ale jakoś to nie mieli wyrzutów dosypując czegośtam do karmy. Coś mi się wydaje, że nowy dyrektor nawet jakby się bardzo starał to nie da się spieprzyć czegoś, co ma solidna markę, tradycję i jest niby świetnie zorganizowane w jeden dzień. Wygląda na to, że ktoś robi na złość?

Nie wiem do końca o co chodzi, a jak nie wiem o co chodzi, to pewnie chodzi o...

No właśnie - na tych koniach to się trzaska chyba duuuże pieniądze. A tu z dnia na dzień kranik się zakręcił...

s
sas

Czyli stadniny juz rozpieprzone, można się brać za co innego. I tak winny będzie Tusk :-)

G
Gość
to tylko kwestia czasu.
b
baba
Goraca nie tylko tu a w calej Polsce bo wreszcie ktos robi porzadek i bierze sie ostro za ryja konczy sie okradanie Polski i KWIKKKKKKKKKKK ale KWIK minie i bedzie Poprawnie I Sprawiedliwie Jarek DA RADE
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska