https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Świąteczną iluminację dająca radość wszystkim, którzy ją oglądali zniszczył jakiś nienawidzący świątecznej atmosfery człowiek

Lech Klimek
Cały dzień Kacper szukał uszkodzonych miejsc i je naprawiał.
Cały dzień Kacper szukał uszkodzonych miejsc i je naprawiał.
Świąteczna iluminacja na jednej z posesji w Gorlicach przy ulicy Stróżowskiej to wielka atrakcja, dająca świąteczną radość zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Gdy zapadał zmrok, raz po raz przed domem zatrzymywały się samochody, ludzie z zachwytem i uśmiechem na twarzach oglądali i podziwiali to, co stworzył Kacper Szymczyk-Myśliwy. Młody człowiek, który cztery lata temu postanowił, że będzie dawał ludziom świąteczną radość.

Niestety nie dla wszystkich to, co można było popodziwiać przy ulicy Stróżowskiej, było obiektem zachwytu. Jak się okazało, znaleźli się w Gorlicach ludzie, którzy postanowili pokazać, że są niczym Grinch, czyli wielki włochaty stwór, który nienawidzi Świąt Bożego Narodzenia znany zarówno z książki, jak i filmu. Ten właśnie gorlicki Grinch ubiegłej nocy zniszczył cześć świątecznej iluminacji.

- Musimy was z przykrością poinformować, że iluminacja świąteczna została dzisiaj w nocy częściowo zniszczona - napisała na swoim facebookowym profilu Magdalena Myśliwy-Szymczyk. - Bardzo jest nam przykro z tego powodu, ponieważ ta iluminacja dawała prawie każdemu dużo radości. Wiele pracy włożyliśmy w to świąteczne oświetlenie, a ktoś po prostu je zniszczył. Postaramy się naprawić wszystkie szkody jak najszybciej. Prosimy tę osobę, która zniszczyła o dobrowolne przyznanie się. Obiekt jest monitorowany przez 24 godziny- dodała.

Trwa naprawa gorlickiej uluminacji

Cały dzień Kacper szukał uszkodzonych miejsc i je naprawiał. Każde przerwanie kabla musiało być odnalezione i ponownie połączone. Instalacja ma kilka obwodów i niecała została wyłączona poprzez przerwanie obwodów w okolicy ogrodzenia, jednak pozostawienie niezabezpieczonych przewodów mogłoby stanowić pewne zagrożenie dla oglądających.

- W nocy słychać było na ulicy głośne rozmowy – mówi Kacper. - Na zapisie monitoringu widać człowieka w kapturze, który przeskakuje przez płot i niszczy instalacje - dodaje.

Filmowy Grinch zmienia się pod wpływem niewinnego dziecka, trudno jednak spodziewać się, by ten nasz gorlicki odpowiednik tej postaci zreflektował się i sam naprawił wyrządzone szkody. Już prędzej będzie się przechwalał takim sam jak on, jak to zniszczył coś, co dawało innym radość, ale może się mylę i oby tak właśnie było.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska