Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlickie. Bilans wczorajszej burzy: blisko 30 uszkodzonych dachów, pozrywane linie energetyczne i telekomunikacyjne, poszkodowani strażacy

Halina Gajda
Halina Gajda
W Rożnowicach i Racławicach burza zerwała blisko 30 dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Fragmenty poszycia zostały rozsypane nawet w promieniu kilkuset metrów
W Rożnowicach i Racławicach burza zerwała blisko 30 dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Fragmenty poszycia zostały rozsypane nawet w promieniu kilkuset metrów halina gajda
W Rożnowicach i Racławicach wciąż trwa usuwanie skutków wczorajszej burzy. Strażacy pracowali niemal przez całą noc. Trzech z nich zostało nieszczęśliwe poszkodowanych. Ranek niestety nie okazał się spokojniejszy.

Po północy zakończyły się największe strażackie interwencje po wczorajszej burzy, która przeszła głównie przez teren gminy Biecz. Najbardziej ucierpiały Rożnowice, Racławice i Binarowa. Ze wstępnych danych wynika, że we wszystkich akcjach wzięło udział co najmniej trzystu strażaków.

- W różnym stopniu zostało uszkodzonych dziesięć dachów na budynkach mieszkalnych oraz kolejnych szesnaście na budynkach gospodarczych – relacjonuje Dariusz Surmacz, oficer prasowy KP PSP w Gorlicach. - W sumie w Rożnowicach i Racławicach mieliśmy 40 interwencji – dodaje.

Są budynki, gdzie wiatr zerwał kilka, kilkanaście dachówek, ale też takie, gdzie nie ma połowy pokrycia. Wszystko zostało zabezpieczone plandekami. W trakcie akcji okazało się, że trzeba pomóc również rolnikowi, którego kombajn ugrzązł na polu. W zbiornikach miał zboże. Maszyna została również zabezpieczona.

Poszkodowani strażacy trafili pod opiekę ratowników medycznych

Z racji mnogości zgłoszeń, które docierały do strażaków, w remizie OSP w Binarowej zorganizowane zostało terenowe stanowisko dowodzenia. Do pracy tam zostały skierowane prawie wszystkie jednostki z gminy Biecz, wspierali ich druhowie z gmin Gorlice, Lipinki i Łużna. Strażacy usunęli blisko 40 połamanych przez wiatr drzew. Pobocza głównej drogi przez Rożnowice i Racławice są usłane pociętymi konarami i drzewami. Zerwane zostały linie energetyczne i telekomunikacyjne.

Podczas akcji poszkodowanych zostało trzech strażaków. Dwóch pożądliły osy, jeden złamał nogę.

- Owady miały swoje gniazdo najprawdopodobniej w drzewie, które trzeba było usunąć – relacjonuje rzecznik.

Gdy w ruch poszły piły, rozjuszone zaatakowały. Do strażaków został wezwany zespół ratownictwa medycznego. Na szczęście użądlenia nie okazały się niebezpieczne. Trzeci poszkodowany strażak złamał nogę, również podczas usuwania drzewa. I on trafił pod opiekę ratowników.

Wciąż trzeba zabezpieczać dobytek

Niedziela nie jest niestety spokojniejsza. Nad ranem trzeba było zabezpieczyć plebanię w Binarowej, na którą spadło drzewo. Potrzebny był podnośnik.
- Uszkodzony jest dach, powybijane szyby – dodaje Surmacz.
Strażacy wciąż są wzywani do Racławic i Rożnowic, przede wszystkim do dodatkowych zabezpieczeń dachów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska