https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Górnicy z Kopalni Brzeszcze ujawniają swoje zarobki [WIDEO, ZDJĘCIA]

E. Sadko, B. Kwiecień
Górnicy z Kopalni Brzeszcze nie zamierzają się poddać. Dementują także plotki o swoich wysokich zarobkach
Górnicy z Kopalni Brzeszcze nie zamierzają się poddać. Dementują także plotki o swoich wysokich zarobkach Michał Gąciarz
Akcja protestacyjna w Brzeszczach przybrała na sile. A górnicy z oburzeniem dementują informacje o swoich pensjach. Jutro w Sejmie głosowanie nad programem naprawczym rządu dla Kompanii Węglowej.

Czytaj też:Pojawili się chętni na zakup kopalni Brzeszcze. Związki: niewiarygodni

Uczestnicy manifestacji w Brzeszczach są coraz bardziej zdeterminowani. Twierdzą, że wiele osób zamiast solidaryzować się z górnikami próbuje skłócić ich ze społeczeństwem. Upubliczniono listę średnich płac dla poszczególnych kopalń przygotowana przez Główny Urząd Statystyczny. Zgodnie z nią robotnicy na dole zarabiają w Brzeszczach 6 864,65 zł, inżynier techniczny (na dole) dostaje 9 067,57 zł, a administrator biurowy 5 724,36.

- Jak wezmą 1200 na rękę, które dostaje sekretarka i dodadzą kilkadziesiąt tysięcy, które bierze prezes, to może wyjść taka średnia, ale to nie pokazuje faktycznych zarobków - mówi Andrzej, uczestnik manifestacji. - My dostajemy z tego ochłapy.
Takiego samego zdania są wszyscy górnicy spotkani wczoraj przed kopalnią. Każdy nosi przy sobie kwitek z wypłaty, aby udowadniać swoje zarobki tym, którzy twierdzą, że górnicy zarabiają jak w raporcie GUS. - Jestem zatrudniony od siedmiu lat przez Kompanię Węglową na umowę w kopalni Brzeszcze - mówi Marcin Gawełek. - W ostatnim miesiącu, zliczając wszystko, moja pensja wyniosła niecałe 2,5 tys. zł. Gdzie te tysiące, które rzekomo dostaję? - pyta z ironią górnik.

Inni mówią o zarobkach góra do 3 tys. złotych.

Środa była siódmym dniem pikiety mieszkańców przed kopalnią. Z dnia na dzień protest przybiera na sile.

- Nie odpuścimy i jeśli ktoś twierdzi, że jutro nam przejdzie, to się myli - mówi Agata Gworek, uczestniczka manifestacji, której zięć od czwartku jest pod ziemią w kopalni. - Będziemy tu do skutku. Tu, gdzie skupiają się ludzie, którym zależy nie tylko na przyszłości kopalni, ale na naprawie tego kraju - dodaje kobieta.

Rano zebrani przed kopalnią ludzie zapowiadali, że o godz. 17 przed bramą stanie trumna i odbędzie się symboliczny pogrzeb premier Ewy Kopacz. Wycofano się z tego pomysłu chwilę przed rozpoczęciem protestu.

- Nie chcemy, aby nasza manifestacja stała się polityczna, bo nie walczymy przeciwko jakiejś partii, a w obronie kopalni - argumentuje jeden z uczestników.

Trumna miała być nawiązaniem do wtorkowych wydarzeń, kiedy to w kilku miejscach gminy Brzeszcze i na drzwiach tutejszego Urzędu Gminy zawisły klepsydry z nazwiskiem Ewy Kopacz.

Można znaleźć na nich informacje, że o gospodarczym samobójstwie po 100 dniach rządów premier "zawiadamiali z radością" górnicy, ich rodziny oraz mieszkańcy gminy. Tego dnia w miejscu protestu podpalono kukłę symbolizująca szefową polskiego rządu. Płonęła przez kilkanaście minut, a ludzie w tym czasie wznosili okrzyki radości. Oklaskom też nie było końca.

Głosowanie nad ustawą w sprawie programu naprawczego dla Kompanii Węglowej ogłoszonego przez rząd ma odbyć się w Sejmie jutro. Skąd ten pośpiech? Poseł Platformy Obywatelskiej Tadeusz Arkit tłumaczy, że to wynik bardzo złej sytuacji, w jakiej znajduje się węglowa spółka.

- Co miesiąc przynosi kolejne 200 mln zł strat. Jeśli nie będzie decyzji, to za dwa - trzy miesiące trzeba będzie ogłosić upadek spółki, w której zatrudnionych jest 50 tys. ludzi - mówi parlamentarzysta PO.

Jak podkreśla, pakiet ustaw, który będzie przegłosowany w tej sprawie, niczego nie przesądza. - Wręcz przeciwnie, otwiera furtkę i szersze możliwości do dalszych negocjacji - uważa Arkit.

Nowe zapisy mają m.in. umożliwić proces wsparcia przez państwo Spółki Restrukturyzacji Kopalń, do których przekazane mają być cztery kopalnie przewidziane do likwidacji. Poseł PO zgadza się, że w przypadku Kompanii Węglowej i górnictwa takie działania powinny zostać podjęte znacznie wcześniej. Według niego, nadzieje można wiązać z potencjalnymi inwestorami, chociaż wcale nie przesądza, że to mają być ci, którzy ogłosili swoje plany w ostatnich dniach. Rozumie, że likwidacja kopalni może w szczególny sposób dotknąć gminę Brzeszcze. Jak dodaje, rząd ma przygotować specjalny pakiet pomocy dla gmin górniczych (obok odpraw dla górników). Przy czym to ostatecznie samorządy powinny wskazać, jakie najważniejsze rzeczy należy zrobić w gminach, aby ożywić i stworzyć nowe miejsca pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 31

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
górnik
a huj was to obchodzi ile zarabia górnik ,czy górnik sie was pyta ile zarabiacie barany iccie na kopalnie bedziecie duzo zarabiac tyle ze asz sie k**** zdziwicie a praca wam bokamy wyjdzie wciagu jednej szychty ,dajcie ludziom pracowac i sami sie wescie doroboty a nie zagladajcie drógiemu doportfela to ze was prywaciasz jebie nieznaczy ze reszta troche lepiej zarabiajacych ma upasc dowaszego poziomu
j
jag
to nie górnicy pracujący pod ziemią doprowadzają tą i inne kopalnie do zapaści finansowej. To zarządy spółek (jak w PKP) rozdają sobie premie, przyznają pensje i wchodzą w niezdrowe, patologiczne układy. Do tego przerost administracji, związkowe święte krowy oraz niestety przywileje nadmierne. Razem daje to niemożliwą do utrzymania i rentowności mieszankę. Już rządy wszystkich opcji "wymyślały" jak to zmienić, ale sami górnicy strzelają sobie w stopę i nie ma nikt odwagi zmienić patologii, bo będą protesty.
Dlaczego górnicy nie wywiozą na taczkach tych, którzy doprowadzają ich warsztat pracy do bankructwa? - przecież znają ich z imienia i nazwiska, to ich kierownictwo.
g
gość
to że nabrał kredytów to każdego g**no obchodzi. z 4115 zł brutto ma ponad 3000 zł na rękę. Pożyczek nabrał bo przecież z dodatków żyje hehe :)
d
dora
jast jedna 13 nastka 1300 zl w inych firmach nazywa sie to premia cało roczna np na fiacie nazywa sie premia efektywnosciowa to normalne nie ma 14nastek to bład nie wiedzacych
o
oburzona
nie zrobi tego bo by wyszlo jaka jest prawdziwa rzeczywistosc, kto tak naprawde zarabia KOKOSY, kto sie przyczynil do zadlurzenia kopaln. Tak najlepiej zwalic na robola-gornika bo strajkuja i mowia prawde. A z reszta z biurowcow tez nie lepiej zarobiaja, pijac kawke i jedzac ciasteczka co godz wczasie niby pracy. To jest Polska rzeczywistosc i jak moze byc dobrze, najlepiej zamykac i sprzedawac Polskie dobro... i co czeka nasze dzieci...
d
dziewczyna
a mnie sie podoba, ze gornicy walcza o swoje, przynajmniej oni sie potrafia wszyscy zjednoczyc i postawic ! sami dalismy soba pomiatac, wiec teraz nie narzekajmy, ze gornikom za dobrze ! wszyscy sie godzicie pracowac na smieciowkach, a oni przynajmniej staraja sie walczyc o godne zycie swoje i i swoich rodzin a nie o przezycie ! w naszym kraju jest za duzo zawisci i zazdrosci, wszyscy chca sie bogacic cudzym kosztem ! przykro mi, ze moj narod jest taki zawistny i zazdrosny ! porazka !
G
Górnik - obserwator
Bardzo się boję o Polskę i Polaków - często "małych", zawistnych i nierozgarniętych.
Czytam te komentarze i boję się, żeby co niektórzy forumowicze jak np "kwitek" lub "doradca" nie doszli do tzw władzy, bo strach się bać, co wtedy się stanie (Typowi niedouczeni podjudzacze) Do rzeczy.
1000 zł na rękę i 1400 zł pożyczki z kasy (+ około 100 składki na kasę) to daje 2500 zł "na rękę, a więc 4000zł brutto (podatek i ZUSy pracownika). Tak więc wszystko się zgadza. W pensji brutto nie widać jeszcze ZUSów płaconych przez pracodawców. (Przedsiębiorcy zatrudniający pracowników wiedzą o co chodzi) Niestety połowa z tego co pracownik zarabia idzie do kasy państwowej. Dlatego prywatni przedsiębiorcy oraz Ci, którzy pracują w małych firmach częto mają oficjalnie minimum, a resztę do koperty (właśnie, żeby nie "oddawać" fiskusowi i Zusowi). No cóż, ale przez to jak Państwo może komuś innemu wziąć, to weźmie dużym firmom, bo tam nie można ukryć zarobków.
A co do pomocy naszego Państwa górnictwu - to jeżeli "odda" na tą pomoc 5 % z tego co górnictwo odprowadza do budżetu to nie zbiednieje. (Niemcy też uratowali swój przemysł samochodowy w czasie kryzysu, choćby przez dopłaty do złomowania starych pojazdów).
I na pewno cała Polska nie dopłaca do interesu.(To raczej my górnicy płacimy na tych, którzy nie płacą podatków, ZUSów, a potem korzystają z pomocy socjalnej, medycznej itd) Zawsze się górnictwo opłacało - budowało nawet całe miasta i osiedla (jak w/w Brzeszcze) i było podstawą gospodarki, a górnicy wszędzie na świecie zarabiają lepiej niż przeciętnie w gospodarce (Norwegia, Australia, Niemcy, notabene Niemcy wydobywają węgiel, a spalają go znacznie więcej niż Polska).
A co do obecnej sytuacji z tą kopalnią - nic co było niedoprzewidzenia. Łapówki za sprzedaż wzięte kilka lat temu i wszystko co od tamtej pory się dzieje zmierza ku temu, aby tą kopaleńkę sprzedać. Zablokowana sprzedaż węgla, ogromne inwestycje (aby Pan Łapówkarz miał lżej), odsunięcie ostatnio kilku niewygodnych ludzi z kierowniczych stanowisk (jak choćby Gł. Inwestycji). No i działania byłego Naczelnego z kopalni Silesja - obecnie u steru na Brzeszczach (Silesja też była sztucznie dołowana, aby stać się objawieniem w górnictwie).
Źle się dzieje jak "klika u władzy" - czy to państwowej czy nadzorczej, kosztem Obywateli, za wszelką cenę dba tylko o własną kieszeń. Dlatego popieram działania pracowników tej kopalni. Ponieważ śmierdzi tu szwindlem na odległość. Nie dajmy się my Polacy ludziom pokroju R. Sikorskiego, którzy się bawią kosztem baranków i mróweczek - robotnic. To jest nasz kraj.
d
dedzo
przecież nikt nikogo nie zmuszał aby szedł pracować jako górnik !
B
Bolo
ciekawe w której firmie która ma straty wypłacają premie, 13-tki, 14-tki, kartki żywnościowe takie inne ?
g
grazia
ZUS -roczna podstawa 75000zł
z
zażenowany
mam nadzieję że niedługo skończy się ta obłuda. jak tylko kopalnie przejmie prywatny przedsiebiorca to poczijecie co to sprawiedliwość chciwi górnicy. A CI CO MIELI NAJWIĘCEJ, TERAZ NAJGŁOŚNIEJ KRZYCZĄ... To normalne, nikt nie chciałby rezygnować z życia w luksusie na czyjeś pieniądze.

PS. Strajkujcie dalej, niech społeczeństwo nienawidzi was jeszcze bardziej.
oburzona
Wlasnie, trzeba bylo isc za gornika i inaczej bys pisala. Czysta zazdrosc, z twojej strony i tyle...he, he, he
4k6
Takie głupkowate argumenty nikogo nie przekonają .

Co innego ,gdy ktoś ze swoich zarobków kupuje np. telewizor a co innego ,że zarabiamy mniej ,gdyż wyższe podatki są potrzebne ,aby utrzymać np. kopalnie ,zasiłki i ulgi dla "samotnych" matek ,które nie biorą ślubu aby dostawać zapomogi i ulgi itd.itd.

Świat jest więc tak zbudowany ,że gdy firma ma straty to idzie do likwidacji a nie sięga się do kieszeni podatników w celu jej utrzymywania , bo jeden z drugim ciul tak drze mordę ,że słychać go w Warszawie i pali kukły .

To jest normalne ?
b
bubiusz
900 coś na ROR. A skąd się wzięło 4100 coś brutto ? Gdzie jest różnica ?
e
erwin
Każdemu z nas płaci ktoś inny i każdy z nas utrzymuje się z pieniędzy innych ludzi. Ty również nie dostawałbyś pensji gdyby nie "podatnicy" kupujący "twoją pracę"
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska