Gowin: Szczepienia w zakładach pracy od początku maja. Najpierw w czterech firmach państwowych i czterech prywatnych, a od 10 maja wszędzie

FLESZ - Ozdrowieńcy odporni przez rok?

- Wkrótce ustalimy, które firmy z początkiem maja przystąpią do pilotażowych szczepień w zakładach pracy, tak by od 10 maja te szczepienia miały już charakter masowy i mogli w nich wziąć udział wszyscy pracodawcy spełniający kryteria

– wyjaśnia Jarosław Gowin.

Dodaje, że w jego resorcie zostaną przygotowane i udostępnione wzory dokumentów, jakie pracodawca będzie musiał skompletować, by wziąć udział w akcji zakładowych szczepień.

Bardzo sprawne i szerokie konsultacje resortu rozwoju z organizacjami pracodawców dotyczące włączenia się firm w akcję szczepień przeciwko COVID-19 dobiegają końca i na dniach możemy się spodziewać szczegółowych procedur w tym zakresie.

- Polska zaczyna dysponować taką liczbą szczepionek, że niebawem będzie się mógł szczepić każdy, kto chce. To wielkie wyznawanie logistyczne i organizacyjne. Współpraca z samorządami wygląda tu bardzo dobrze. Teraz uruchamiamy współpracę z drugim kluczowym środowiskiem – przedsiębiorców – by jeszcze przyspieszyć cała akcję

– mówi wicepremier Gowin.

W piątek 16 kwietnia ministerstwo przekazało propozycję procedur szczepień organizacjom pracodawców oraz związkowcom. Od tego czasu intensywnie rozmawia z przedstawicielami i ekspertami organizacji zrzeszających firmy zatrudniające miliony Polaków.

- Konsultacje oceniamy bardzo wysoko i dziękujemy za nie premierowi Gowinowi. Włączeniem się w akcję szczepień chcemy ją mocno przyspieszyć - w interesie zdrowia pracowników i pracodawców, ale też w interesie zdrowia gospodarki. Są branże, które leżą i które musimy jak najszybciej ratować poprzez tę akcję

– komentuje Marek Goliszewski, Prezes BCC.

- Konsultacje przebiegają wzorcowo, uwagi organizacji pracodawców są w większości uwzględniane – przyznaje Rafał Baniak, wiceprezydent Pracodawców RP

- Zostało nam jeszcze do omówienia kilka szczegółowych rozwiązań w rozporządzeniu, ale to jest już finalny etap i wkrótce ruszymy z akcją, która odegra szczególne znaczenie w procesie powrotu firm do normalnej pracy. Jesteśmy zdeterminowani, by ten program wdrożyć i jednocześnie popularyzować masowe szczepienia – dodaje Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Jak będą wyglądać szczepienia w zakładach pracy

• Do akcji będą mogły przystąpić firmy, które zadeklarują zaszczepienie co najmniej 500 osób – pracowników, ale też współpracowników, niezależnie od formy zatrudnienia.
• W akcji mogą wziąć udział także małe firmy w ramach większych grup kapitałowych.
• Niezależne mniejsze firmy też mogą się ze sobą dogadać i wspólnie zgłosić chęć wzięcia udziału w akcji.
• Rząd nie zgodził się na propozycję pracodawców, by pracownicy mieli możliwość wyboru szczepionki. Jak tłumaczy wicepremier Gowin, „zasadniczo spowolniłoby to cała akcję, a jej tempo odgrywa tu kluczowe rolę”.
• Cudzoziemscy pracownicy zostaną zaszczepieni na takiej samej zasadzie jak polscy.
• Nie będzie priorytetu branż – wszyscy zostaną potraktowani równo.
• Pracodawcy rozważają danie dodatkowego wolnego – pełnopłatnego - dnia pracownikom z okazji szczepienia – aby zachęcić ludzi do szczepień. Zachęt ma być znacznie więcej.