https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Mirek nie jest już dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg. Powodem zwolnienia jest most heleński

Janusz Bobrek
Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu, jeszcze na tle starego mostu heleńskiego
Grzegorz Mirek, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu, jeszcze na tle starego mostu heleńskiego Janusz Bobrek
Grzegorz Mirek złożył wypowiedzenie i nie jest już dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu. Wiceprezydent Artur Bochenek nie był zadowolony z jego pracy. #Ogłosił już konkurs na nowego dyrektora, a Mirek do czasu #oddania mostu heleńskiego ma pełnić funkcję eksperta. Nowym mostem przejedziemy najprawdopodobniej dopiero 31 maja.

Nowy most wraz z dwoma rondami po obu stronach Dunajca miał być oddany do końca tego roku. Od kilku miesięcy było już wiadomo, że inwestycji nie da się tak szybko zrealizować, jednak dopiero pod koniec listopada poinformował o tym dyrektor MZD Grzegorz Mirek. Jego zdaniem głównym powodem opóźnienia było niedotrzymanie przez Polską Spółkę Gazownictwa terminu przełożenia gazociągu pod korytem Dunajaca. Firma miała wykonać to zadanie sama, na czym miasto miało zaoszczędzić ponad milion złotych.

Potem pojawiły się dwie inne nieplanowane przeszkody. Pierwsza to ulewne deszcze i powódź, która o miesiąc wydłużyła prace związane z inwestycją. Podczas wzrostu stanu rzeki wykonawca nie tylko musiał przerwać roboty w korycie Dunajca, ale również odtworzyć te elementy, które zostały uszkodzone przez wezbrane wody. Potem w napiętym kalendarzu budowy pojawiło się aż 18 dni wietrznych, przez co wykonawca nie mógł przystąpić do spajania konstrukcji stalowych łuków. To dlatego, że przy pracach wykonywanych na dużych wysokościach wiatr stanowił zagrożenie dla pracowników.

Zdaniem wiceprezydenta Artura Bochenka wina za opóźnienie leży po stronie miasta, a dokładniej Grzegorza Mirka.

- Dyrektor nie wskazał wtedy faktycznego terminu, kiedy most będzie możliwy do zrealizowania. Wykonawca generalny mostu zwrócił się dwa miesiące temu do Miejskiego Zarządu Dróg o podpisanie aneksu z terminem zakończenia budowy do maja 2019 roku. Wiem po rozmowach, że jest to termin realny do zrealizowania - zaznacza Artur Bochenek, zastępca prezydenta Nowego Sącza.

Pięciomiesięczne opóźnienie to jego zdaniem efekt zaniedbania przygotowania inwestycji.

- Miasto zawarło niekorzystną umowę z Polską Spółką Gazownictwa. Nie było to dopilnowane, ani nadzorowane. W związku z powyższym Grzegorz Mirek, na własną prośbę, nie jest już dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg - wyjaśnia Bochenek. W umowie z 2015 roku, jaką miasto zawarło z PSG, nie było terminu wykonania przełożenia. Stąd firma nie śpieszyła się z wykonaniem swojego zadania. - Krótko mówiąc, można to wszystko było zrobić sprawniej - dodaje Bochenek.

Były już dyrektor Grzegorz Mirek nie chce komentować swojej decyzji. Nowy most heleński i ronda po obu stronach Dunajca są gotowe dopiero w ponad 70 proc. Wykonawcą inwestycji za kwotę 76,5 mln zł jest Przedsiębiorstwo Wielobranżowe BANIMEX z Będzina.

Ryszard Nowak broni Grzegorza Mirka.

- Grzegorz Mirek to świetny fachowiec. Przez te 12 lat, kiedy u mnie pracował, wyjątkowo się sprawdził. To indywidualista, nie jest typowym urzędnikiem, to tzw. zadaniowiec, chętnie przyjmował zadania i dobrze je realizował. Wszyscy widzą obwodnicę i most północny, ale Grzegorz Mirek wykonał wiele zadań, o których mieszkańcy nie wiedzą. Wielokrotnie dał wiele z siebie, a nie musiał. Często po nocach projektował czy coś poprawiał. Jestem więc zbulwersowany, że ktoś może go winić za opóźnienia przy moście heleńskim – zaznacza były prezydent Nowego Sącza.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Koniec papierowego L4. Twoje zwolnienie w internecie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

1111
Menelu gdybyś umiał czytać a nie tylko krowie d*** w oborze oglądać wiedział byś że Pan Mirek sam złożył wypowiedzenie, a więc sam się zwolnił. Natomiast ty tępaku pozostajesz nikim i dalej będziesz cofał się w rozwoju.
k
keisyr
Panie Mirek to ja keisyr, pamieta mnie Pan ? Pisałem cały czas aby Pana zwolnić ze stanowiska Nalezy Pan do warstwy spolecznej zwanej plebsem i byl Pan przez swoje decyzje największym zagrożeniem w ruchu drogowym w Nowym Saczu I stało sie, został Pan zwolniony . Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwy,
a
anty lemur
Śmieciu dla ciebie to jest Pan Śmierciak, a pisać i czytać to w życiu nie będziesz umiał. Leki które przyjmujesz niszczą mózg w twoim przypadku nie niszczą bo mózgu nie masz miernoto.
h
hmm
specjalista tzn. mający uprawnienia budowlane zgodnie z Art. 14 w specjalności inżynieryjnej MOSTOWEJ a nie drogowej.....
l
lemur
Uczyłem się uczę sie od pseudo redachtora S.Śmierciaka a efekty widać. ;-))))))))))))))) .
a
anty lemur
Limanowioku naucz się ortografii, a potem krytykuj innych jak to wcześniej robiłeś. Ja wiem że z nauką nie było ci po drodze a od przyjmowanych leków na głowę i tak ci rozumu nie przybyło. Wracaj do szpitala i przynajmniej nogi wylecz.
l
lemur
Jak zapewniał że nie ma opuznień z budową mostu . Wreszcie może ktoś kompetentny zajmie stanowisko . Mirkowi najlepiej wychodziło wbijanie palików tam gdzie Gwiżdż mu pokazał np. pod szpitalem.
o
old44
To trafne i zdecydowane działanie nowych władców.A wydawał się nie do ruszenia.Odkąd pamiętam to dyrektorem zawsze był Mirek. Ale w tej instytucji jeszcze parę osób trzeba by wymienić. Mam nadzieję, ze zrobi to nowy dyrektor z nadania Bochenka.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska