https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Skowron: Deklaracja to za mało, by walczyć z PiS

Grzegorz Skowron
Wojciech Matusik
Opozycja jednoczy siły, by walczyć z Prawem i Sprawiedliwością. Taki sygnał wyszedł wczoraj ze stolicy Małopolski, gdzie przedstawiciele kilku ugrupowań opozycyjnych oraz inicjatyw broniących praw kobiet podpisali „Deklarację Krakowską”.

**

Czytaj także: Opozycja jednoczy siły, ale na jej wspólne listy wyborcze szanse są niewielkie

**

„Zobowiązujemy się do wspólnego działania w obronie wolności i demokracji”; „będziemy wspólnie działać na rzecz równego traktowania i poszanowania praw człowieka”; „będziemy burzyć mury dzielące społeczeństwo i budować mosty dla wzajemnego porozumienia”; „nie pozwolimy na podkopywanie naszej obecności w strukturach europejskich”; „będziemy przeciwstawiać się próbom centralizacji państwa i ograniczania kompetencji samorządów” - takie zobowiązania zawiera „Deklaracja Krakowska”. Nie ma w niej jednak ani słowa o tym, jak te zobowiązania można zrealizować.

Prawdziwym sprawdzianem wspólnego celu będą najbliższe wybory samorządowe. I tu pojawia się pierwszy poważny problem. Wprawdzie wszyscy sygnatariusze deklaracji stawiają sobie za cel obronę Krakowa przed rządami PiS, ale zgody co do sposobu osiągnięcia tego celu jeszcze nie ma i może nigdy nie być. Nowoczesna chce np. przewietrzenia Krakowa, w domyśle - zakończenia rządów prezydenta Jacka Majchrowskiego, Platforma Obywatelska jest gotowa go poprzeć.

Jeszcze większy kłopot będzie ze stworzeniem wspólnych list wyborczych do Rady Miasta. W samej PO od lat są kłótnie o pierwsze miejsca na takich listach, a teraz chętnych na „jedynki” będzie jeszcze więcej, bo dojdą inne partie i komitety. O porozumienie będzie niezwykle trudno, o ile w ogóle będzie to możliwe. Najprawdopodobniej opozycja musi - tak jak PiS - przegrać kilka wyborów z rzędu, by prawdziwe jej zjednoczenie doszło do skutku.

Na samych słowach nie zbuduje się obozu, który może pokonać Zjednoczoną Prawicę, dowodzoną przez PiS. Deklaracja Krakowska to za mało.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
masakrator
Wy na serio wierzycie że PiS będzie rządził w wielkich miastach typu Kraków, Warszawa? Obudźcie się ludzie błagam. Nigdzie tam gdzie przeważają ludzie dobrze wykształceni, lub przynajmniej po prostu inteligentni, PiS nie ma szans na wygraną. Kraków nigdy nie będzie PiSowski, mogę wam to zagwarantować. W każdym razie na wyborach deklaruję swoją obecność już dzisiaj, mam nadzieje że jakiś ONR mnie za to nie dojedzie.
c
czyt
Krakowianie nie chcą obecnych samorządowców !
d
dziadek
Codziennie wielu z nas , Polaków modli się aby odsunąć resztki darmozjadów od spraw Polski ! Wybory samorządowe - o ile Stwórca pozwoli - mamy nadzieję, wygrają patrioci ! Darmozjady nie mogą dalej kształtować losów polskich miast i gmin.
h
ha
ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha ha !!!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska