https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Handel monetami w kościele na Podhalu?

Łukasz Bobek
Automat z monetami znajduje się w przedsionku świątyni
Automat z monetami znajduje się w przedsionku świątyni Łukasz Bobek
W przedsionku zabytkowego kościółka na Pęksowym Brzyzku w Zakopanem stoi automat, gdzie można kupić pamiątkowe monety z wygrawerowanym kościółkiem, jak i zabytkowym cmentarzem.

- Moim zdaniem to niegodne, by w sakralnym miejscu prowadzić handel - mówi jedna z turystek, która zgłosiła się z tym problemem do nas. - Handel nie odbywa się w samym kościele, a w przedsionku. Nie ma tu nic niestosownego - zauważa rzecznik kurii metropolitalnej w Krakowie.

Stary kościółek przy ul. Kościeliskiej, pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej, jak i znajdujący się obok cmentarz na Pęksowym Brzyzku jest miejscem wyjątkowym dla górali. Sama świątyni to najstarszy drewniany kościół w Zakopanem, który powstał w latach 1847-1852. Wystrój wnętrza tworzą obrazy ludowe oraz drewniane figurki pochodzące z połowy XIX wieku.

Kościół jest wpisany na małopolski Szlak Architektury Drewnianej. Tuż obok niego znajduje się zaś cmentarz zasłużonych, gdzie spoczywają wybitni górale, ale też i wybitni ceprzy - m.in. Witkacy, Stanisław Marusarz, Kornel Makuszyński czy Kazimierz Przerwa-Tetmajer.

Teraz odwiedzający kościółek turyści, jak i miejscowi wierni, w przedsionku świątyni natrafiają na automat, gdzie można zakupić pamiątkowe monety z tego miejsca. Jedna moneta kosztuje 5 złotych. Turyści do wyboru mają cztery różne monety z wygrawerowanym kościółkiem i cmentarzem na Pęksowym Brzyzku.

- Nie wiem co mam o tym myśleć. Gdy weszłam do kościółka, trochę mnie to poruszyło, że w świątyni prowadzą komercyjny handel. Nie wiem, czy to zgodnie z prawem, czy nie. Jednak coś mi tu z punktu widzenie moralnego nie pasuje - mówi pani Janina Osiek, turystka z Wrocławia, która o "znalezisku" poinformowała naszą redakcję.
Podobne odczucia mają także mieszkańcy Zakopanego. - Dobrze przynajmniej, że ten automat nie jest w samym kościele - mówi Zbigniew Balicki.

Innym podziwiającym stary kościółek z kolei to nie przeszkadza. - To przecież pamiątka. Takie monety nie kosztują nie wiadomo ile. Wątpię, by firma zarabiała na tym niewiadomo ile - mówi Jacek Wojtarowicz, młody poznaniak.

Automat należy do firmy Mennice Śląskie. Jak wyjaśnia ks. Bogusław Filipiak, proboszcz parafii Świętej Rodziny w Zakopanem, która administruje starym kościółkiem, to firma zwróciła się do parafii z propozycją ustawienia maszyny z pamiątkowymi monetami.

- Zgodziliśmy się na to, gdyż nie jest to łamanie prawa czy dobrego smaku. Automat stoi w przedsionku kaplicy, a nie w samej kaplicy - wyjaśnia ks. Filipiak. - Pamiątkowe monety cieszą się zainteresowaniem turystów. Czasami nawet alarmowano nas, że ich w automacie zabrakło.

Fakt, że nie jest to łamanie prawa, potwierdza także ks. Robert Nęcek, rzecznik prasowy kurii w Krakowie. - Gdyby automat był ustawiony w samym kościele, wtedy byłoby to dyskusyjne. Jednak maszyna stoi w przedsionku. Podobne automaty można spotkać w wielu kościołach - zaznacza.

Pomimo prób nie udało nam się skontaktować z szefostwem Mennicy Śląskiej.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Klara
Najnowszy przykład - biskup warszawski rozbił samochód będąc pod wpływem alkoholu ( 2,5 promila ) . Jestem przekonana , że wcześniej pouczał wiernych z ambony , że picie alkoholu jest grzechem ( Onet , 21.X.12 )
ś
święty
pieprzysz jakby ci ząbki szły !
n
niemiec
Taka droga idzie sw. kosciol? Nie tak dawno marzowali dla faryzeusz Rydzika i trwam i teraz to. W takim kosciol Jezuz napewno nie czulby sie jak u siebie. Szkoda mi troche, ze mimo tego to dalej sie nazywa kosciol, ale to jest kosciol gdy Bog jest zchowane w jaka stara ksiazka (biblia) i moze jeszcze w kazanie ksiedza. Ale Bog napewno nie ma serce tych ludzi.
w
wacek
WIADOMO ZE DLA CZARNYCH WIEPRZY BOGIEM JEST PIENIADZ TAK JAK W WATYKANSKIM CHLEWIE
K
Kraku
Kolejna dewotka bardziej papieska od papieża. Rozumiem świątobliwe oburzenie gdyby automat stał na ołtarzu. Ale w przedsionku? Bez przesady. Jak rozumiem - skoro TURYSTKA, to przyjechała kościół zwiedzić, a nie w celach pątniczych czy modlitewnych. Jest zabytek - jest pamiątka. Pani niech sobie weźmie na wstrzymanie i nie robi problemu tam, gdzie go nie ma.
K
Klara
przecież od zawsze wiadomo , że kościół i księża " kochają dudki " a zło i niestosowność widzą wyłącznie w zachowaniu innych .
e
ex
najwięcej do powiedzenia mają turystki które zanieczyszczą i nabrudzą i pójdą sobie dalej a sprzątać każą innym,samo utrzymanie zabytku jest bardzo kosztowne ,turystka nie wiem czy wrzuciła chociaż 2zł do puszki a pretensje że ho,ho.
G
Gość
przerażające! A ministrant sprzedający gazety to też kościelny przestępca?
D
DANAA
TYLKO KURII PRZYPOMINAM, ŻE PAN JEZUS PRZEGNAŁ KUPCÓW Z PLACU KOŚCIELNEGO!!!!CO PRAWDA PRZEDSIONEK TO NIE PLAC, ALE TO NAPRAWDĘ WSTYD BY WSTAWIAĆ DO KOŚCIOŁA AUTOMATY, BO ZA CHWILĘ POJAWIĄ SIĘ NASTĘPNE, Z NAPOJAMI, SŁODYCZAMI I BÓG WIE Z CZYM. PIENIĄDZE, PIENIĄDZE, PIENIĄDZE.....
g
grzesznik
sadzac po braku mojego wpisu widac,ze w redakcji gazety krakowskiej NIE BRAKUJE ICHNIEGO CENZORA-TERLIKOWSKIEGO,KTORY DOPUSZCZA TYLKO WPISY "IDEOLOGICZNIE POPRAWNE" I MILE SERCU CZARNEJ MAFII!!!!
g
grzesznik
sadzac po braku mojego wpisu widac,ze w redakcji gazety krakowskiej NIE BRAKUJE ICHNIEGO CENZORA-TERLIKOWSKIEGO,KTORY DOPUSZCZA TYLKO WPISY "IDEOLOGICZNIE POPRAWNE" I MILE SERCU CZARNEJ MAFII!!!!
g
grzesznik
przeciez przedsionek to nie kosciol,ale jak sama nazwa wskazuje-wejscie do piekel,a tam jak wiadomo rzadzi szatan i....pieniadz.dla sukienkowych zaden pieniadz nie smierdzi!!!!automat,oprocz pamiatkowych monet,wydawac jeszcze kartki z np.300 latami odpustu zupelnego dla tych,ktorzy np.kupia 10 monet...jak widac,wciaz nie brakuje naiwnych,ktorzy jeszcze wierza,ze klecha sluzy bogu,a nie mamonie:amen.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska