Kibice żartowali, że w Oświęcimiu dojdzie do spotkania dwóch ofensywnych frontów, więc „wyładowania” są gwarantowane. W dodatku trener gości, nazywanych przez miejscowych fanów „Krzyżakami”, rzucił swoją wypowiedzią „dwa nagie miecze”, że pora wygrać w Oświęcimiu, skoro torunianie w poprzedniej rundzie poradzili sobie z mistrzami Polski we własnej hali.
Słynący w ostatnich meczach z uważnej defensywy torunianie nie dopuszczali miejscowych do zbyt wielu pozycji strzeleckich.
Wyborną okazję miał Hampus Olson, otrzymując krążek przed bramkę. Nie zakończył akcji strzałem.
Obie strony miały przewagi liczebne, nie potrafiąc zamienić ich na gole.
Wreszcie Adrian Jaworski strzałem z okolic bulika, w dalszy róg, zaskoczył Linusa Lundina.
Oświęcimianie w drugiej części zmarnowali kilka okazji do otwarcia wyniku. Tymczasem cierpliwi torunianie czekali na sposobność do kontry. Jak już się trafiła dwójkowa akcja, to została zamieniona na gola.
W połowie trzeciej odsłony Jere Vertanen zagrał wzdłuż bramki, a Łukasz Krzemień przyłożeniem kija skierował krążek do siatki. Sędziowie dla pewności sprawdzili zapis filmowy, czy nie było zagania nogą, ale wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
Na ponad dwie minuty przed końcem oświęcimianie wycofali bramkarza, ale okupili to stratą drugiej bramki. To jednak nie był koniec emocji.
Na 44 sekundy przed końcem regulaminowego czasu kontaktowego gola zdobył Marcin Kolusz. Na więcej oświęcimianom jednak zabrakło czasu i pełna pula pojechała do Torunia.
Re-Plast Unia OŚWIĘCIM – KH ENERGA TORUŃ 2:3 (0:1, 0:1, 2:1)
Bramki: 0:1 Jaworski – Denyskin – Baszyrow 16, 0:2 Worona – A. Jaworski 25, 1:2 Krzemień – Vertanen 50, 1:3 Fjoforovs 59, 2:3 Kolusz – Marklund – Diukov 60.
RE-PLAST UNIA: Lundin – Ackered, Soederberg; Kolusz, Trkulja, Marklund – Vertanen, Diukov; Karjalainen, Heikkinen, Ahopelto – Noworyta, Wajda; Olsson, Lijelwall, Holm – Bezuszka, Prokopiak; Kusak, Galant, Krzemień.
ENERGA: Svensson – Henriksson, Gimiński; Baszyrow, Syty, Denyskin – Svars, Zieliński; Worona, M. Johansson, Fjodorovs – A. Johansson, Jaworski; Ziarkowski, Arrak, M. Kalinowski – Schafer, Lawlor; Kogut, Prokurat, Kwiatkouski.
Sędziowali: BARTOSZ KACZMAREK (BYTOM) i TOMASZ CABAK (CZECHY). KARY: 4 – 4. WIDZÓW: 1500.
W innych meczach 32. kolejki:
- Texom STS Sanok – Comarch CRACOVIA 4:6 (2:2, 1:3, 1:1)
- GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie 3:2 po dogrywce (1:1, 1:1, 0:0, dog. 1:0)
- EC Będzin Zagłębie Sosnowiec – Podhale Nowy Targ 5:0 (2:0, 0:0, 3:0)
- PAUZA: GKS TYCHY
1. | GKS TYCHY | 28 | 67 | 134-57 |
2. | Re-Plast UNIA OŚWIĘCIM | 28 | 58 | 112-66 |
3. | GKS Katowice | 28 | 57 | 106-60 |
4. | JKH GKS Jastrzębie | 29 | 54 | 109-74 |
5. | KE Energa TORUŃ | 29 | 47 | 96-80 |
6. | Comarch CRACOVIA | 28 | 46 | 114-87 |
7. | EC Będzin Zagłębie SOSNOWIEC | 29 | 38 | 84-87 |
8. | Texom STS SANOK | 29 | 14 | 47-121 |
9. | Podhale NOWY TARG | 28 | 3 | 39-209 |
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Będą ozdobą Starego Miasta w Oświęcimiu. Ostatni etap renowacji zabytkowych kamienic
- Różne oblicza bulwarów nad Sołą w Oświęcimiu. Tak wyglądały 50 czy 100 lat temu!
- Koniec z reklamowym chaosem w Oświęcimiu? Głos w sprawie mogą zabrać mieszkańcy
- 15 lat temu z Rynku w Oświęcimiu zniknęła "Tęcza"
- Mistrzostwa Małopolski w pływaniu na krótkim basenie w Oświęcimiu. ZDJĘCIA
- Ruszyła budowa nowego parku w Oświęcimiu. Będzie miał 10 hektarów!
